Jazda konna na otwartej przestrzeni może być straszna zarówno dla jeźdźca, jak i dla wierzchowca. Co robić, by wyjazd w teren nie wiązał się ze stresem?
Jazda konna na otwartej przestrzeni
Duża łąka lub przejazd przez pole i twój koń od razu z opanowanego wierzchowca zmienia się w rączego rumaka, który najchętniej czym prędzej popędziłby do stajni? Niestety, wielu koniom otwarta przestrzeń kojarzy się z zagrożeniem, ale są metody, które pomogą w opanowaniu sytuacji w terenie.
- Lepiej w towarzystwie – koń – jako zwierze stadne – najbezpieczniej czuje się w towarzystwie innego wierzchowca. Można to wykorzystać i poprosić o wspólną przejażdżkę znajomego ze stajni. Warto wybrać osobę, która dosiądzie konia nie posiadającego problemu z otwartą przestrzenią i zachowa się spokojnie nawet wtedy, kiedy twój rumak postanowi zaproponować mu mały wyścig.
- Nie popadaj w schematy – czasami przyspieszanie na otwartej przestrzeni nie wynika ze strachu, lecz z przyzwyczajenia. Zastanów się więc, jak jest w przypadku twojego konia. Jeżeli zazwyczaj na pobliskiej łące uskutecznialiście szybki galop, pomyśl o wprowadzeniu zmian do swojego pomysłu na wyjazd w teren. Poruszanie się po utartych schematach może bowiem nie służyć końskiemu rozumkowi.
- Tylko z jednej strony – duża przestrzeń powinna wydawać się koniowi mniej straszna, jeżeli będzie znajdowała się tylko z jednej strony. Na samym początku drogi do zniwelowania tego problemu warto więc rozważyć poruszanie się po obrzeżach łąki lub pola, na które natrafimy w terenie. To może zająć trochę więcej czasu, ale jeżeli koń zachowa spokój dzięki temu, że będzie poruszał się np. przy “ścianie” drzew, to warto spróbować.
- Trening czyni mistrza – im więcej rozsądnych ćwiczeń, tym lepiej. Jeżeli chcesz potrenować z koniem jazdę na otwartej przestrzeni, ale jednocześnie nie stracić pewności siebie i zapewnić sobie lepsze bezpieczeństwo, poszukaj w okolicach stajni dużej łąki lub pola, które są ogrodzone. Może właściciel zgodzi się udostępnić ci tę przestrzeń na kilka sesji treningowych?
- Pracuj nad zatrzymaniami – kiedy już wiesz, że twój koń nie potrafi zachować spokoju na otwartej przestrzeni, postaw większy nacisk na przygotowanie się do terenu w stajennych progach. Podczas typowych treningów na hali lub ujeżdżalni ćwicz ze swoim wierzchowcem zatrzymania i przejścia w chodach w dół. Kiedy już dobrze opanujesz to w komfortowych warunkach, sprawdzaj ten element treningu także podczas wyjazdów w teren.
Tekst: Magdalena Pertkiewicz