Jesteś fanem Gwiezdnych Wojen i zastanawiasz się, jak połączyć to z twoją drugą pasją, czyli jazdą konną? Mamy na to rozwiązanie! Zobacz jeździeckie przebrania dla fanów Star Wars i przy najbliższej okazji weź udział w przebieranym konkursie!
Jeździeckie przebrania dla fanów Star Wars
1. Darth Vader – chcesz budzić postrach na czworoboku lub parkurze? W takim razie pójdź w ślady słynnej amazonki Penelope Leprevost i na swoje przebranie wybierz nie kogo innego, a samego Dartha Vadera. Ostrzegamy – widoczność spod takiego “co nieco” zmodyfikowanego kasku może być ograniczona, ale jeżeli będziesz wydawać z siebie odpowiednio groźne dźwięki, rywale oddadzą ci zwycięstwo walkowerem. 😉 Tylko pamiętaj, żeby do przebrania i odgłosów odpowiednio wcześnie przygotować także swojego wierzchowca. W innym wypadku zostaniesz na arenie całkiem sam…
2. Leia – jeżeli czujesz, że ciemna strona mocy nigdy nie będzie mieć na ciebie znaczącego wpływu, powinnaś wystąpić w stroju samej księżniczki Lei, tak jak zrobiła to córka Penelope Leprevost. Okej – wykonanie takiej fryzury może być dość czasochłonne, ale z pewnością się opłaci. Jeżeli twoje jeździeckie umiejętności zawiodą podczas konkursu, zawsze pozostanie ci oryginalny wygląd i elokwencja. Może urzekniesz nimi sędziów. 😉
3. Luke Skywalker – to propozycja dla osób, które marzą o tym, by zostać Jedi. Jak to zrobić? Nasze doraźne rozwiązanie wygląda tak: trochę beżowych fatałaszków, brązowy pas i – obowiązkowo – miecz świetlny (sprawdzi się taki w wersji supermarketu) 😉 W przypadku znanej amerykańskiej aktorki Kaley Cuoco, która startowała w konkursie charytatywnym na Longines Masters, sprawdziło się to idealnie. A zatem… czas ruszać na parkur. I niech moc będzie z Tobą!
4. Rey – oczywiście, nie moglibyśmy zapomnieć także o bohaterach najnowszych części Star Wars. W postać Rey wciela się już podczas swoich występów niemiecka zawodniczka woltyżerki – Kristina Boe. By podczas stajennej imprezy przebieranej błyszczeć tak jak ona, trzeba tylko opanować podstawowe figury woltyżerskie i zaplatanie dziwnej fryzury. Ale z drugiej strony – czy to będą przeszkody, którym nie podoła ktoś z taką mocą?!
Fot. FEI/Daniel Kaiser
Tekst: Magdalena Pertkiewicz
