Nie, nie chodzi o skomplikowaną mowę ciała czy sygnały, które musimy nauczyć się odbierać. Tym razem to jednoznaczne: konie mówią, potrafią wybrać odpowiednie symbole i komunikować się z ludźmi w sposób jasny i zrozumiały dla obu stron! Poczytajcie o niezwykłym eksperymencie.
Język a mowa ciała
Eksperyment, który przeprowadzili naukowcy, miał wykazać, czy konie są w stanie nauczyć się prostego języka – czyli kodu, w którym symbolom przypisane jest pewne abstrakcyjne znaczenie. Jest to więc trochę co innego niż mowa ciała – oparta na bezpośrednich sygnałach, nie symbolach. Na czym polega różnica? Wyobraźcie sobie, że musicie komuś, kto nie posługuje się żadnym znanym wam językiem, przekazać, że jest wam zimno. Odwołacie się zapewne do zwyczajowych gestów związanych z chłodem – zaczniecie obejmować się ramionami czy szczękać zębami. Tymczasem język działa inaczej – słowa “zimno mi” nie mają nic wspólnego z chłodem, po prostu są elementem kodu, któremu nadaliśmy takie znaczenie.
Wiemy, że konie są w stanie porozumiewać się za pomocą mowy ciała, jednak czy są w stanie opanować język symboliczny? Eksperyment miał to właśnie sprawdzić.
Czy jest ci zimno?
Jeśli w coraz chłodniejsze jesienne dni zastanawiacie się, czy waszym koniom nie jest zbyt chłodno… po prostu zapytajcie! Norwescy naukowcy nauczyli konie prostego kodu – każdej z odpowiedzi na pytanie przypisali jeden symbol. Pozioma kreska to prośba o założenie derki, pusty kwadracik symbolizował, że koń nie prosi o żadne zmiany, a kreska pionowa oznaczała prośbę o zdjęcie derki. Jak wytłumaczyć koniom znaczenie poszczególnych symboli? Naukowcy opracowali algorytm składający się z 10 poziomów, zaczynając od zapoznania konia z tablicą, przez sesje utrwalające znaczenie poszczególnych symboli, aż do sprawdzania, czy konie faktycznie rozumieją, co przekazują ludziom. Badano 23 konie i wszystkie opanowały technikę komunikacji w ciągu ok. dwóch tygodni.
Konie mówią, czego chcą!
Naukowcy uważnie porównywali zachowania koni z temperaturą i pogodą. Zwierzęta miały wskazać nosem, czy proszą o zdjęcie, założenie czy zostawienie derki. Okazało się, że konie mówią dokładnie, kiedy jest im chłodno, a kiedy chciałyby jednak radzić sobie bez derki. Oczywiście to dopiero pierwszy eksperyment, który prowadzi do takich wniosków, ale jeśli kolejne pozwolą na potwierdzenie tej tezy, może się okazać, że nasze marzenia o rozmowach z ukochanym wierzchowcem mogą się spełnić! Naukowcy podkreślają, że nie ma przeciwwskazań, aby właściciele koni sami uczyli swoich podopiecznych podobnych technik komunikacji. W ten sposób konie dołączyły do niewielkiej grupy zwierząt, które potrafią porozumiewać się z człowiekiem za pomocą języka symbolicznego!
Tekst: Anna Mędrzecka
Źródło: Horses can learn to use symbols to communicate their preferences; Mejdell, Cecilie M. et al.; Applied Animal Behaviour Science , DOI: http://dx.doi.org/10.1016/j.applanim.2016.07.014