Pewne sytuacje wydają się być absurdalne, jak np. konie w samolocie. A przecież konie podróżują. Kiedyś one stanowiły dla ludzi metodę przemieszczania się, a dziś odbywają lotnicze podróże międzykontynentalne.
Konie w samolocie, jak to się dzieje:
Przykładowo na Igrzyska Olimpijskie w Rio przyleciało ok. 300 wierzchowców! I to leciały w dużo lepszych warunkach niż pozostali sportowcy. Olimpijskie czterokopytne gwizdy podróżowały klasą biznes. Konie podczas lotu, tak jak w trakcie transportu koniowozem muszą mieć zapewnione odpowiednie warunki. A poza tym muszą im towarzyszyć stajenni oraz weterynarz. Mają stały dostęp do żywności i napojów i obsługę na „każde swoje zawołanie”, ale w końcu to biznes klasa!
Konie w samolcie mają stworzone warunki właściwie identyczne, jak w stajni. Oczywiście boksy nie są, aż tak duże, ale w przeciwieństwie do koniowozów i przyczep zwierzęta mogą się w nich poruszać. Są transportowane w specjalnie do tego przeznaczonych kontenerach. Kontenery są umieszczane na pokładzie samolotu za pomocą dźwigu, ten z kolei jest podzielony na dwie części – jedną dla ludzi i drugą pustą dla koni. Warunki przy podróży powyżej 8 godzin muszą być monitorowane. Konie muszą mieć zapewnioną odpowiednią temperaturę oraz wentylację powietrza.
Dla koni może być to ogromny stres, można podawać środki uspakajające. Jednak nie są to środki obojętne dla organizmów, lekarz weterynarii jednak ma takowe na podorędziu w przypadku niebezpiecznego zachowania konia. Właściciel konia przed lotem musi podpisać zgodę na uśpienie konia w przypadku zachowania, które zagraża bezpieczeństwu lotu.
Przed lotem zwierzęta są pod baczną obserwacją weterynarza. Przed wyjazdem np. na Olimpiadę muszą też przejść kwarantannę. Podobnie jak dla ludzi dla koni najtrudniejsze są start i lądowanie. A reszta lotu może być spokojniejsza niż np. transport po naszych polskich wyboistych i dziurawych drogach. Dlatego niekoniecznie taka podróż może być bardziej stresująca niż transport w przyczepie. Na szczęscie konie nie wiedzą, że stoją 10 000 metrów nad ziemią…
Film z przylotu koni saudyjskiego księcia na warszawskie lotnisko:
Tekst MZ