Krzywy ogon u konia jest niepokojącym sygnałem. Warto wiedzieć, jakie problemy może oznaczać i z kim się konsultować w tej sprawie.
Krzywy ogon u konia
Gdy nasz koń nosi ogon przesadnie przegięty w jedną ze stron, zawsze powinniśmy poszukać przyczyny takiego stanu rzeczy. Nie chodzi tutaj bynajmniej o godzenie w estetykę i symetrię. Tego typu objawy mogą być zwiastunem o wiele poważniejszych problemów. Dlatego dobrze jest wiedzieć, co sprawia, że nasz koń nie jest do końca prosty w części ogonowej. Wszelkie działania należy zawsze skonsultować z weterynarzem lub końskim fizjoterapeutą.
Geny czy uraz?
U niektórych ras koni noszenie ogona jest uwarunkowane genetycznie i nie ma sensu tego zmieniać. Tak dzieje się na przykład u niektórych koni rasy arabskiej. Jeżeli nasz źrebak od początku nosi ogon bardziej na jedną ze stron, to raczej nie uda nam się tego zmienić.
Bywa także, że krzywo noszony ogon jest taki wskutek wypadku lub poważnego uszkodzenia. Dzieje się tak na przykład wtedy, kiedy rzep ogonowy ulega złamaniu. Jeżeli w trakcie zrastania kości nie zagoją się prawidłowo, może to skutkować trwałą krzywizną. Podobnie dzieje się w przypadku, gdy uraz miał miejsce w dalszej części ogona. Różnica jest jedynie taka, że wtedy jest on przegięty od miejsca uszkodzenia, nie zaś od samego zadu.
Niestety właściwości ogona i jego ruchliwość uniemożliwiają skuteczne jego zabezpieczenie i uruchomienie w przypadku złamań. Tym samym bardzo trudno jest zapobiec nieprawidłowemu zrastaniu się kości i wynikającej z tego krzywiźnie ogona. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że w przypadku naszego konia organizm jakoś sam sobie poradzi i wybierze najprostszą drogę do wyleczenia.
Krzywy ogon a kulawizna
Krzywy ogon bardzo często występuje także w przypadku kulawizny zadnich nóg. Z reguły jest on przegięty w kierunku zdrowej nogi, jednak zdarza się, że koń odgina go w kierunku chorej kończyny. Krzywizna ogona powodowana problemami z aparatem ruchu najczęściej jest widoczna tylko wtedy, gdy koń biegnie. Rzadziej widać także w pozycji stój lub w trakcie wolnego stępa. Wyjątkiem są bardzo poważne urazy, kiedy kulawizna jest na tyle silna, że skrzywienie ogona towarzyszy jej nawet wtedy, gdy koń stoi.
Jeżeli nasz koń nagle zaczął nosić ogon bardziej na jedną stronę, to warto zawołać końskiego masażystę. Zdarza się, że jest to spowodowane problemami z mięśniami zadu lub pleców. Są konie, które tak bardzo spinają te partie ciała, że wpływa to na przekrzywioną pozycję ogona. Dopiero po interwencji profesjonalisty i dłuższym masażu napięcie puszcza. Razem z nim często zmniejsza się także stopień odgięcia ogona. Fizjoterapeuta po zakończonej sesji powinien pokazać nam zestaw ćwiczeń rozciągających, które pomogą nam poradzić sobie z nadmierną sztywnością mięśni w okolicach rzepu ogonowego.
Tekst: Judyta Ozimkowska