Jazz Johnson Merton, o której pisaliśmy w zeszły piątek, napisała list do prezydenta Federacji Jeździeckiej Stanów Zjednoczonych Billa Moroney’a. W liście znajdziemy przeprosiny za incydent, jaki miał miejsce podczas Hampton Classic Horse Show w Nowym Jorku. List Jazz Johnson Merton opublikowało Chronicle.
List Jazz Johnson Merton
Chronicle po raz pierwszy zajęło się sprawą 19 września publikując nagranie, na którym widać upadek zawodniczki oraz jej reakcję po nim. 21 września USEF wszczęło dochodzenie w sprawie. Zachowanie zawodniczki wzburzyło wielu w środowiskach jeździeckich, . Jazz Johnson Merton swój list do Billa Moroney’a przekazała, także Chronicle i zgodziła się na jego pełną publikację.
W liście dziewczyna pisze, że jazda konna i udział w zawodach były od dziecka jedną z jej największych życiowych pasji. „ Podczas ostatniego incydentu, który miał miejsce w trakcie Hampton Classic niestety wykazałam się bardzo nieodpowiednią emocjonalną reakcją na zachowanie mojego konia, taką której nigdy wcześniej nie doświadczyłam. Byłam przestraszona i wściekła i zachowałam się bardzo źle. Jest mi ogromnie przykro z tego powodu. Moja reakcja była impulsywna, jak tylko zdałam sobie sprawę z tego co zrobiłam, wsiadłam na mojego konia z powrotem na rozprężalni, aby oddać kilka skoków i zakończyć ten dzień pozytywnie i we wzajemnym zaufaniu.”
Zawodniczka zapewnia, że przeprosiny złożone po incydencie oraz wysłany list są szczere i już nigdy nie zachowa się w tak nieprofesjonalny, agresywny i niesportowy sposób. W liście pisze także, że „Jest mi strasznie przykro, że wprowadziłam negatywne zainteresowanie i wywołanie złych emocji w sport, który jest dla mnie najdroższy.”
Tekst oryginału znajdziecie tutaj.
Małgorzata Zbierska