Dla jednych są uroczymi zwierzątkami, dla innych niszczycielami derek i worków z paszami. Nie wspominając o innych problemach, które potrafią sprawić. Myszy w stajni potrafią zrobić sporo zamieszania, dlatego dla spokoju głowy warto zabezpieczyć się przed ich wizytą.
Przede wszystkim, by uchronić się przed inwazją gryzoni dobrze jest zaopatrzyć się metalowe lub grube plastikowe pojemniki na pasze. Koniecznie ze szczelnym zamknięciem. Pozwoli to uniknąć przegryzienia materiału i dostania się nieproszonych gości do środka (tak jak ma to miejsce w przypadku papierowo-foliowych worków). Im mniej jedzenia z łatwym dostępem, tym mniej chętnie myszy zatrzymają się w naszej stajni lub ośrodku jeździeckim. Dotyczy to także zamiatania po przyrządzonym posiłku. Szczelne opakowania nic nam nie dadzą, jeśli po przygotowywaniu jedzenia jego resztki zostaną na podłodze, stanowiąc łakomy kąsek dla naszych piszczących towarzyszy.