2. A ty nadal jeździsz konno?
Jakby tu zagaić rozmowę z kimś niby bliskim, a jednak nie tak dobrze znanym…? Pytanie o zainteresowania pozostają niezawodne, a ktoś z dalszej rodziny na pewno zapamiętał, że kiedyś widział twoje zdjęcie z kolonii jeździeckich. Inna opcja jest też taka, że pytanie o to, czy dalej jeździsz konno, zadadzą ci – po raz kolejny – twoim najbliżsi. Na ich niekorzyść nic się jednak nie zmieniło. Nadal większość swoich dochodów lub kieszonkowego planujesz wydawać na cztery kopyta.