Koniarze nie wyobrażają sobie życia bez jazdy konnej oraz swojego wierzchowca, ale nie oszukujmy się – nie zawsze jest łatwo. 😉 Na szczęście zahartowani jeźdźcy wiedzą, że w niektórych przypadkach ratunkiem jest tylko dobry humor i tworzą doskonałe memy o życiu koniarza, który posiada własnego konia!
Memy o życiu koniarza
- Szał zakupów – zakup konia to nie jedyny i nie ostatni wydatek, na który trzeba się przygotować, jeżeli chce się posiadać czterokopytnego pupila. Ale przecież wielu koniarzy po prostu kocha shopping – tyle, że ten jeździecki bywa dość drogie… Chyba każdy z nas usłyszał więc kiedyś to pytanie i zrobił taką minę:
- Tymczasem na zawodach – miesiące przygotowań, miliony monet wydane na sprzęt oraz najlepszego trenera, a potem na zawodach… nasz koń i tak pokaże, na co tak naprawdę go stać. Czasem będzie to “chód lamy”, czasem totalna panika, a czasem zdarzą się sytuacje, którym nie sprosta nawet żaden komentarz…
- Tak to widzi koń… – pamiętacie grę Pokemon Go? Zwykli ludzie być może używali jej do zabawy, ale koniarzom ta aplikacja pozwoliła wyjaśnić wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji podczas jazdy. I w końcu stało się w 100% jasne, że konie niektóre bardzo przyziemne (czasem wręcz dołownie) sprawy widzą zupełnie inaczej niż my. I weź tu się z takim dogadaj… ;
- Ah, te foteczki – znajomi koniarze zasypują swoje profile w social mediach pięknymi zdjęciami swojego konia, a ty nie masz pojęcia, jak to w ogóle możliwe, że konie tak pięknie pozują do zdjęć? Nie martw się – my też tego nie wiemy. Nasze fotograficzne starania podsumowuje bowiem ten mem 😀
- Dzień dobry, Panie Wecie – niby już wszystko dobrze, dwa tygodnie świętego spokoju, a tu nagle znowu koń “się zepsuł”. Z jednego wyleczysz, to drugie się przypałęta. I znowu trzeba dzwonić po weterynarza. Ale kreatywni mają na to swoje sposoby. Przyznajemy, że godne rozważenia. 😉
MP
