fot. David Merrett/Flickr
G: Jak czułeś się podczas dnia realizacji wyzwania i zbiórki pieniędzy?
WP: Muszę przyznać, że kiedy przyjechałem na miejsce byłem trochę nerwowy. Jednak, jak tylko dosiadłem Alfa poczułem się spokojnie i pewnie. W ciągu dnia stawałem się coraz pewniejszy tego co robimy, choć z czasem oboje byliśmy zmęczeni, dużo galopowaliśmy i skakaliśmy. Mimo wszystko, naprawdę podobało mi się to doświadczenie.
G: Jakie są Twoje plany na przyszłość związane z jazdą w damskim siodle?
WP: Kupiłem już swoje damskie siodło, chciałbym wystartować w regionalnych zawodach WKKW, ale moim głównym celem są mistrzostwa.
G: Dziękujemy za rozmowę i życzymy powodzenia w realizacji planów!
William dodaje, że już planuje przygotowania do zawodów krosowych i ostatecznie chciałby wziąć udział w mistrzostwach jazdy w damskim siodle w WKKW. William Pittendrigh wybrał Cancer Research UK, ponieważ stracił obu dziadków z powodu raka, a jego mama walczyła z dwoma czerniakami. Na stronie zbierającej datki, chłopak pisze, że kluczowym według niego jest znalezienie lekarstwa na tą „paskudną chorobę” .
Małgorzata Zbierska
