Jak leczyć ochwat?
Po zdiagnozowaniu ochwatu należy podjąć leczenie. Zabiegiem pierwszej pomocy jest chłodzenie kopyt zimną wodą przez 72 godziny od wystąpienia pierwszych objawów choroby lub tez wstawienie konia do wody czy tez do błota. Wezwany lekarz weterynarii z reguły podaje leki przeciwzapalne i przeciwbólowe .Niestety niwelowanie bólu nie likwiduje samej choroby i może skłonić konia do nadmiernego obciążania kopyta. Jeśli objawy wystąpiły wkrótce po nakarmieniu konia dużą ilością paszy treściwej, lekarz weterynarii może przeprowadzić zabieg sondowania żołądka. W leczeniu ochwatu stosuje się zastrzyk heparyny – w celu zmniejszenia krzepliwości krwi i zapobieżeniu powstawania mikrozakrzepów w tworzywie kopytowym i ścięgnach.
Podstawowymi środkami, które należy podjąć, są: leczenie ortopedyczne i zmiany w żywieniu konia. Zwierzę, u którego zdiagnozowano ochwat, nie powinno dostawać skoncentrowanej paszy czy zboża. Dieta powinna opierać się przede wszystkim o siano, najlepiej moczone, i słomę.
Opieka ortopedyczna nad koniem z ochwatem powinna przede wszystkim mieć na celu w przypadku ochwatu ostrego zapobieganie przemieszczaniu się kości kopytowej , a jeśli już do niego dojdzie , to w jak największym stopniu ograniczenie go. Należy tak przyciąć kopyto, aby jego układ powodował zwiększenie obciążenia zdrowych części kopyta ,a odciążenie tych dotkniętych chorobą.W tym celu podnosi się ściany przedkątne kopyta, co odbarcza aparat zawieszający .W przypadku kopyta podkutego podcina sie 1/3 przedniej części kopyta . Stosuje się też specjalne opatrunki, buty z klinem lub opatrunki gipsowe. W przypadku łagodnego przebiegu ochwatu, jeśli po 12 dniach nie obserwuje się kulawizny i po sprawdzeniu, czy nie doszło do przemieszczenia kości kopytowej, można ochwat uznać za wyleczony. W przypadku koni, u których doszło do przemieszczenia kości, diagnozuje się fazę przewlekłą.
Leczenie ochwatu w fazie przewlekłej ma na celu przede wszystkim odtworzenie naturalnego kształtu kopyta. Stosuje się kucie ortopedyczne, mające na celu maksymalne przesunięcie ciężaru z obszarów chorych na te nieobjęte chorobą oraz ograniczenie obciążania przedniej części kopyta podczas podnoszenia nogi. Przód podkowy podwija się ku ścianie grzbietowej puszki oraz przesuwa podkowę wyraźnie do tyłu.
Czy można zapobiec ochwatowi?
Ze względu na różnorodne przyczyny ochwatu, trudno jest podać jedną prostą receptę na uniknięcie tej choroby. Należy połączyć ze sobą różne elementy, takie jak dbałość o nieprzeciążanie końskich kopyt długotrwałym wysiłkiem na twardym podłożu, można też wprowadzać profilaktyczne kucie ortopedyczne w przypadku koni przechodzących niektóre typy chorób wywołanych przez endotoksyny.
Ważnym elementem profilaktyki ochwatu jest prawidłowe żywienie, nieoparte na zbyt wysokich dawkach węglowodanów. W przypadku koni ras prymitywnych – najbardziej podatnych na tę chorobę – często rozwiązaniem może być całkowite wycofanie pasz treściwych. W przypadku koni z tendencją do ochwatu należy ograniczyć karmienie kiszonką, kukurydzę, natomiast jęczmień podawać w postaci moczonych płatków. Warto unikać wydzielania dużych porcji paszy treściwej na raz. Dużą wagę należy przywiązywać do stopniowego wdrażania nowej paszy w przypadku zmian.
Kolejnym wrażliwym punktem jest wypuszczanie koni na pastwisko po zimowej przerwie. Zwłaszcza konie o tendencjach do ochwatu należy wprowadzać w sezon łąkowy stopniowo, a w przypadku koni o historii ochwatowej w niektóre dni trzeba rozważyć rezygnację z pastwiska na rzecz wybiegu z podwieszoną siatką z sianem.
Nasz ekspert: Lek. wet. Anna Małoszyc