To, że musimy zadbać nie tylko o dobrą rozgrzewkę przed treningiem i odpowiedni dla naszego konia trening jest oczywiste, musimy pamiętać również o prawidłowym zakończeniu jazdy. O rozluźnienie, ochłodzenie po jeździe musimy dbać przez cały rok, także zimą! Osuszanie koni zimą po treningu jest ważne dla ich zdrowia. W mrozie musimy szczególnie dbać o to, jak kończymy naszą jazdę.
Osuszanie koni zimą po treningu
„Podczas jazdy w niskich temperaturach ważne jest samo zaplanowanie sesji treningowej – mówi Brianne Henderson, weterynarz koni, która skupia się na medycynie sportowej. Brianne jest także zawodniczką biorącą udział w rajdach konnych.
„Tak samo jak chcesz odpowiednio rozgrzać konia, podnieść ciśnienie krwi pobudzić mięśnie do pracy, tak samo musisz później doprowadzić je do stanu wyjściowego po jeździe.” – te dwa procesy związane z treningami zimą są bardzo ważne dla naszych koni i ich zdrowia.
„Specjalne derki, odprowadzające wilgoć, oddychające, nawet wełniane będą dużą pomocą. Kluczowe będzie ostatnie 5-10 minut pracy, a następnie spokojny stęp z derką na grzbiecie. Musisz chodzić tak długo aż zauważysz, że oddech twojego wierzchowca wrócił do normy.”
W stajni trzymaj derkę tak długo aż zauważysz, że koń zupełnie wysechł. Koń z mokrą sierścią jest szczególnie wrażliwy na zimne powietrze oraz przeciągi. „Niektóre konie będą napinać mięśnie grzbietu lub brzucha w celu utrzymania ciepła, jeśli napięcie będzie pojawiało się często przy zimnych temperaturach może odzwierciedlić się w problemach z układem trawiennym.” –mówi weterynarz.
Trzeba uważać na to, aby zaopatrzyć się w odpowiednią derkę. Zimowe derki bardzo dobrze trzymają ciepło w środku, przez co sierść trudniej wysycha. Lepiej nie zakładać zimowej derki na jeszcze mokrego konia i wysyłania go na padok. Aby pomóc w wyschnięciu możesz użyć ręcznika, lub rozetrzeć sierść sianem.
Tak naprawdę wszystko zależy od konia i miejsca, jednak zimą trzeba szczególnie zwrócić uwagę, aby nie zostawiać konia z mokrą sierścią po treningu, będzie on bardziej narażony na zachorowanie.