Można z dużą pewnością stwierdzić, że wielu z nas jest obecnie spragnionych długich spacerów w pięknych okolicznościach przyrody. Pani Basia Grobelna wybrała się na szczególną wędrówkę, w szczytnym celu zamierza przejść piechotą wzdłuż polskiego wybrzeża prawie 400 kilometrów. Słońce, deszcz, wiatr, niezależnie od pogody głównym celem jest nagłośnienie trudnej sytuacji Schroniska dla koni Fundacji TARA.
Piechotą przez Wybrzeże dla Schroniska dla koni Fundacji TARA
Schronisko jest obecnie w bardzo trudnej sytuacji finansowej, mając w opiece prawie 300 zwierząt, w tym 175 koni. Poza końmi fundacja zajmuje się także krowami, owcami, kozami i fretkami, które zostały uratowane z fermy futrzarskiej. To azyl, spokojny dom dla zwierząt po przejściach, uratowanych. Każde z nich wymaga odpowiedniej opieki weterynaryjnej, swojego miejsca i oczywiście jedzenia.
Z uśmiechem na twarzy Basia Grobelna wystartowała w środę 14 maja ze Świnoujścia.
Schronisko przed wybuchem pandemii było wspierane przez wielu ludzi, obecnie niestety sytuacja zdecydowanie pogorszyła się. Wiele z tych osób musiało zamknąć własne firmy, martwiąc się o swoją przyszłość, dostawcy musieli się wycofać. Ale jeszcze każdy może pomóc! Zbiórka dla schroniska zorganizowana jest na stronie zrzutka.pl, warto też śledzić wyprawę na profilu Piechotą przez Wybrzeze.