Końską dawkę emocji dostarczyły wyścigi w miniony weekend na Torze Wyścigów konnych w Partynicach we Wrocławiu. Jak skończyła się pierwsza edycja Gentelmens Day w Partynicach?
Pierwsza edycja Gentelmens Day w Partynicach:
Faworyt wygrał, walka była do końca
Reki pod Niklasem Lovenem nie zawiódł i wywiązał się z roli faworyta, wygrywając gonitwę Wrocławska Trial, ale o zwycięstwo do końca walczyły także Netto, Poinsettia i Herbata, finiszując w minimalnych odstępach. Od początku wyścigu konie galopujące w zwartej grupie zmieniały się na prowadzeniu. W drugiej fazie gonitwy tempo podkręcił Netto, utworzyła się pięciokonna czołówka, z której na finiszowej prostej odpadł niespodziewanie Starbuck. Po ostatnim skoku do walczących o zwycięstwo Netto, Poinsetti i Herbaty dołączył Reki i w samej końcówce wyprzedził rywali.
Dallina najlepsza w płotach
Prowadzącą po starcie Wanilię na początku przeciwległej prostej zmieniła na czele stawki Dallina pod Pawłem Pałczyńskim i niezagrożona dowiozła pierwsze miejsce do celownika. Na finiszowych metrach próbował się do niej zbliżyć Haad Rin, ale nie dał rady. Jako trzeci przybiegł Rubiner. Zwycięską klacz trenuje Michał Borkowski.
Faraon pierwszy
Prowadzenie do wyjścia na końcową prostą utrzymywał Kazal . Na prostej konie galopowały w zwartej grupie, najpierw na jej czele pojawił się Nider, potem do przodu wysunął się Faraon pod Aleksandrem Kabardovem i pewnie zwyciężył. Na trzecie miejsce finiszowała Nota. Trenerem zwycięzcy jest Michał Borkowski.
Masha pogodziła faworytów
Taurito podyktował tempo, za nim galopowały Surin z Lascadellem, stawkę zamykał Le Grand. Około połowy dystansu na czele znalazła się Masha z Michalem Miksovskym w siodle, od początku przeciwległej prostej stopniowo do przodu zaczął przesuwać się Le Grand. W decydującej fazie gonitwy nieco osłabł galopujący w czołówce Newman , ale zdołał zająć trzecie miejsce, za zwycięską Mashą i mocno finiszującym Le Grandem. Trenerem zwycięskiej klaczy jest Cestmir Olehla.
Tankredi pewnie wygrała
Początkowo konie zmieniały się na prowadzeniu. Przed wejściem w zakręt na czele był Daydreamer, blisko galopowała Amoreena. Na prostej ze środka stawki finisz rozpoczęła Tankredi, której dosiadał Dmitry Petryakov, i pewnie sięgnęła po zwycięstwo. W walce o drugie miejsce Amoreena okazała się o łeb lepsza niż finiszująca przy kanacie Irga.
Zwycięską klacz trenuje Elwira Porębna.
Ismina wygrała w walce
Tempo podyktował Cotton Eye Joe, za którym w odstępie podążały obok siebie Modrin i Ismina dosiadana przez Marcela Novaka oraz reszta stawki. Modrin stracił trochę na przeszkodzie wodnej i stopniowo próbował odzyskiwać dystans. Pod koniec wyścigu stawka mocno się rozciągnęła, a na finiszowej prostej Ismina zbliżyła się i pokonała Cotton Eye Joe, trzeci finiszował Modrin. Trenerem Isminy jest Robert Świątek.
Informacja prasowa