Niektórzy z najbardziej doświadczonych i utytułowanych zawodników Paraujeżdżenia na świecie przybyli na oszałamiającą arenę Baji Koen na pierwsze zawody i po medale zawodów jeździeckich na Igrzyskach Paraolimpijskich w Tokio 2020.
Pierwsze emocje, pierwsze medale
Emocje były wysokie, podobnie jak temperatura, ale wszyscy zachowali spokój na pierwsze indywidualne medale do zdobycia w stopniach II, IV i V – oraz niezwykle ważne kwalifikacje dla ośmiu najlepszych sportowców w każdym stopniu, którzy walczyli o miejsce w Indywidualnym Freestyle to Music, który odbędzie się w poniedziałek 30 sierpnia.
W pierwszym dniu zawodów, przepełniony emocjami, Sir Lee Pearson (GBR) zdobył swój dwunasty złoty medal paraolimpijski podczas swojego szóstego, od 2000 roku, paraolimpijskiego występu w Baji Koen Equestrian Park, wygrywając indywidualny test II stopnia.
Lee startował ze swoim własnym Breezerem po tytuł z wynikiem 76,265%, aby zakończyć przed Pepo Puchem (AUT), który razem z Sailor’s Blue osiągnęli wynik 73,441%. Ci dwaj bardzo doświadczeni sportowcy są przyzwyczajeni do walki o pierwsze miejsce, a Pepo zdobył złoto w kategorii Individual w Rio przed Pearsonem i odwrotnie w walce medale Freestyle.
Georgia Wilson (GBR) spełniła marzenie o brązowym medalu na Sakurze, z wynikiem 72,765%. Była rezerwowym jeźdźcem drużyny i została wezwana na Igrzyska Paraolimpijskie zaledwie dwa tygodnie temu, kiedy jej koleżanka z drużyny Sophie Christiansen została zmuszona do wycofania się z powodu problemów weterynaryjnych z jej koniem.
Sir Lee Pearson powiedział: „Jestem bardzo, bardzo emocjonalny. Płakałem na drugim X zawieszonym na arenie. To była bardzo długa podróż. Breezer to koń, którego mam od urodzenia. Teraz sam jestem również tatą, co również sprawiło, że jestem bardziej emocjonalny.
Nie sądziłem, że posiadanie konia domowej hodowli nada temu trochę dodatkowego znaczenia, ale tak się stało. Widziałem go w wieku kilku godzin na polu i aby ukończyć ten test, którego podczas ostatniego testu nie wykonałem, to dodało emocji”.
Sanne zdobywa brakujące złoto
Emocji też nie brakowało, gdy Sanne Voets (NED) wygrała indywidualny test stopnia IV, jedynego złotego medalu, którego brakowało w jej kolekcji tytułów europejskich, światowych i paraolimpijskich.
Sanne zdobyła 76,585% na Demantur N.O.P, co było najwyższym wynikiem dnia, podczas gdy Rodolpho Riskalla (BRA) zdobył srebrny medal na Don Henrico z 74,659%. Belgijka Manon Claeys zadebiutowała z brązowym medalem, zdobywając 72,853% na San Dior 2.
„Myślę, że moja twarz prawie to powiedziała”, powiedział Sanne. „Jestem z nim w siódmym niebie. Wciąż mnie zadziwia każdego dnia i dobrze tu sobie poradził. Kiedy wchodzisz do stajni i widzisz, że jest szczęśliwy, zrelaksowany i spokojny, znów zdajesz sobie sprawę, że to jest najważniejsze.”
Siódme niebo dla Michele George
Ostatni medal wieczoru przypadł Michele George, która w swoim siódmym konkursie z Best of 8. uzyskała wynik 76,524%, wyprzedzając Sophie Wells (GBR), która dosiadała swojego konia rezerwowego, Don Cara .M, z imponującym wynikiem 74,405%. Frank Hosmar (NED) zdobył brąz w Alphaville NOP, z wynikiem 73,405%.
Michele nosiła rękawiczki i buty, które nosiła na Igrzyskach Paraolimpijskich w Rio 2016, na których wygrała Grade V Freestyle.
„Jestem naprawdę dumna z mojej klaczy i podobała mi się jazda” – powiedziała. „I to jest dla mnie najważniejsze, żebym mogła wrócić do domu i powiedzieć, że zrobiłam wszystko, co mogłam. Miała piękny występ i dała z siebie wszystko. Best of 8 dała z siebie wszystko!
Źródło: Informacja prasowa FEI