Dobrze obmyślany plan dotarcia do jeździeckiego sukcesu to klucz, który pozwoli ci czuć się pewnie i być gotowym na osiągnięcie celu. Jak go ułożyć, żeby faktycznie pomógł nam w jeździe konnej i na zawodach? Oto porady psychologa sportu!
Plan dotarcia do jeździeckiego sukcesu
W sporcie jeździeckim dobrze ułożony plan powinien spełniać 2 warunki. Po pierwsze, określ bardzo dokładnie, co sprawia, że czujesz się pewnie – jakie są twoje źródła pewności siebie? Nie spiesz się, dobrze przemyśl tę sprawę. Mogą być bardzo różne źródła pewności siebie,a czasem naprawdę potrzeba wiele czasu, aby je zidentyfikować. Może też okazać się, że w trakcie pracy nad osiągnięciem celu same się pojawią…
Co jednak zrobić, jeśli masz problem z poszukiwaniem źródeł swojego poczucia pewności siebie? Oto kilka podpowiedzi – zadaj sobie te pytania:
– Czy wcześniej brałeś udział w podobnych zawodach/czy stawiałeś sobie podobne cele jeździeckie? Jeśli wtedy czułeś się pewnie, co ci w tym pomogło?
– Wyobraź sobie, że przeskakujesz w czasie do momentu, w którym masz osiągnąć swój cel. Co chciałbyś do tego momentu wykonać, żeby czuć się gotowym do podjęcia wyzwania?
Zrób to, na co masz wpływ!
Kiedy już zrobisz listę rzeczy, które sprawiają, że czujesz się pewnie, przeczytaj ją. Potem zastanów się, jak wiele z tych rzeczy zależy od ciebie i możesz je zaplanować. Na przykład: zapakowanie wszystkiego potrzebnego na wyjazd na zawody jest zdecydowanie czymś, na co masz wpływ, ale otrzymanie dobrej oceny od sędziów – niestety już nie.
Oto przykłady:
- Cel: Czysty przejazd w zawodach klasy L
- Plan Dobry trening skokowy tydzień przed zawodami. Dobrze rozplanowana rozgrzewka. Obejrzenie parkuru razem z zaufaną osobą (trenerem).
- Cel: Galop podczas grupowego wyjazdu w teren
- Plan: Kilka wycieczek, podczas których będę stępem i kłusem przemierzać trasę terenu. Galop w grupie na placu. Galop na czele grupy.
Widzisz? Planując punkty na drodze do osiągnięcia celu i wplatając rzeczy, które dają ci pewność siebie w swój plan działania, możesz wyraźnie podnieść swój komfort i sprawić, że będziesz czuł się pewniej w kluczowym momencie. Na przykład, jeśli przyjaciel lub trener zawiedzie, będziesz miał inne rzeczy, na których będziesz mógł się oprzeć – jak chociażby wspomnienie udanego treningu. Im więcej źródeł pewności siebie odnajdziesz, tym większe prawdopodobieństwo, że nerwy nie zwiodą cię w ostatniej chwili.
Tekst: Joanna Denus, psychoterapeuta, certyfikowany psycholog sportu II klasy