Gentelmans Day 2018 na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych
Dość niespodziewaną triumfatorką gonitwy Wrocławska Trial została Herbata, którą do zwycięstwa poprowadził Paweł Pałczyński, a przygotował trener Tadeusz Dębowski. Równie nieoczekiwanie jako drugi minął celownik Celadon (Jan Odlozil), za którym w minimalnych odstępach finiszowały Mimir (Patrick Boekhout) i Poinsettia (Jakub Spacil) oraz Silver Star (Thomas Boyer) i Reki (Niklas Loven) kończące wyścig łeb w łeb. Faworyci raczej słabo zdali egzamin – zmęczony prowadzeniem Netto (Zdzisław Lica) przybiegł siódmy, Delight My Fire (Sertash Ferhanov) od początku wyścigu galopowała bezbarwnie i zajęła ósme miejsce. Właścicielem zwycięskiej Herbaty jest Bronisław Białowąs.
Otwierającą mityng gonitwę z płotami dla trzyletnich koni, które rozpoczynają rywalizację w tej specjalności, pewnie wygrał Nebo dosiadany przez szwedzkiego dżokeja Niklasa Lovena. W boju o drugie miejsce Indira (Paweł Pałczyński) okazała się nieznacznie lepsza od Sorreno (Zdzisław Lica). Trenerem zwycięzcy jest Robert Świątek, a właścicielem Tadeusz Sieradzki.
W pierwszej w tym sezonie potyczce dwulatków Haveyoueverseen pod Kamilą Maryniak o łeb pokonała Tutti Frutti pod Małgorzatą Kryszyłowicz, trzeci finiszował Montcalm (Roksana Kułaga). Trenerem zwycięskiej klaczy jest Michał Borkowski, a właścicielem Stajnia Marcelewo.
Fantastyczny pojedynek w gonitwie z płotami stoczyły na finiszowych metrach dwaj faworyci – Mystical Wind pod Niklasem Lovenem i Le Grand pod Marcelem Novakiem. Po ostatnim skoku minimalnie z przodu był Le Grand, ale szwedzki mistrz rzutem na taśmę zdołał wyprzedzić rywala o… krótki łeb! Trzeci, ale już w większym odstępie (20 długości), przybiegł Nos Galan (Sertash Ferhanov), o nos przed Isuzu (Zdzisław Lica). Stawce długo przewodził Test (Rostislav Bens), ale w decydującej fazie gonitwy spadł na dalsze miejsce. Międzynarodową ekipę zwycięzców oprócz irlandzkiego konia i szwedzkiego jeźdźca tworzą jeszcze: polski trener z czeską licencją Grzegorz W. Wróblewski oraz angielski właściciel Steven Johnstone.
Gonitwę czwartej grupy nieoczekiwanie wygrała Tankredi dosiadana przez Patrycję Kłóś, która na finiszowej prostej dość łatwo wyprzedziła prowadzące od startu Urugwajkę (Natalia Hendzel) i Tudemona (Joanna Rychlak). Trenerką i właścicielką zwycięskiej klaczy jest Elwira Porębna.
W trzeciej grupie po zwycięstwo sięgnęła Irga, dosiadana przez Małgorzatę Kryszyłowicz, która na końcowej prostej dość łatwo odskoczyła rywalom. Na drugie miejsce z dalszej pozycji finiszowała Królowa Ecosse (Natalia Hendzel), trzecia była Ugoda (Pavel Stepakin). Trenerem i właścicielem zwyciężczyni jest Wiesław Kryszyłowicz.
Illdowhatican pod wodzą Jana Odlozila od startu objął prowadzenie w gonitwie z przeszkodami dla czterolatków i pierwszy minął celownik. Na finiszowych metrach Sporada (David Dygryn) wyprzedziła galopującego w dystansie na drugiej pozycji Father Paulo (Niklas Loven). Trenerem i właścicielem zwycięzcy jest Cestmir Olehla.
Tekst: Informacja prasowa