fot. Dominika Frej
Eliminowanie problemów
Kiedy wiemy, że koń ma z czymś problem, powinniśmy działać w taki sposób, który ma szanse wyeliminować lub ograniczyć problem, a nie go eskalować. Jak to zrobić? Obserwując konia przy danej czynności możemy zauważyć pewne właściwości. Np. koń próbuje straszyć, grzebiąc nogą podczas zapinania popręgu. Jest to informacja ogólna, ale żeby coś z tym zrobić musimy obserwować to zjawisko bardziej szczegółowo – w którym momencie procesu zapinania popręgu koń kopie? Podczas przekładania popręgu pod kłodą, podczas pierwszego kontaktu popręgu ze skórą, czy podczas mocniejszego dopięcia? Jakie są pierwsze oznaki? Od razu kopie, czy najpierw daje nam subtelniejsze sygnały: kładzie uszy, zaciska zęby, a może zadziera głowę do góry? Jeżeli zauważymy pewne właściwości, jesteśmy w stanie z tym pracować. Jeżeli koń kopie podczas dopinania popręgu to staram się zauważyć w jakim stopniu napięcia popręgu i zapinać popręg troszkę lżej, luzować go i znowu zapinać lżej, tak żeby koń nie kopnął i zaakceptował ten ucisk. Najważniejsze jest wyczucie: jeżeli nawet podczas lżejszego podpinania koń chociaż raz spróbuje kopnąć – to znaczy, że coś przeoczyliście i podczas kolejnej próby powinniście być delikatniejsi. Działacie cały czas na zasadzie presji i komfortu, ale pożądaną odpowiedzią na waszą presję wywołaną popręgiem jest tym razem spokój. Jeżeli tak się stanie – oferujecie koniowi komfort poprzez odpuszczenie. Ten przykład można przełożyć na wiele, wiele ćwiczeń i stosować go analogicznie do różnych problemów.
Komunikacja z końmi jest esencją jeździectwa jako współpracy istot z różnych gatunków. Im lepiej poznamy naszego partnera, tym nasza współpraca będzie bardziej zrozumiała dla obu stron. Sprawna komunikacje pozwala rozwinąć empatię i uniknąć niepotrzebnej frustracji a co najważniejsze, zdobywamy doświadczenie dzięki któremu każde kolejne obcowanie z innym koniem będzie dla nas rozwijać i pomagać wejść głębiej w świat koni.
Nasz ekspert: Maciej Łuczyński
