Jeźdźcy coraz częściej zdają sobie sprawę z tego, jak ważne dla zdrowia i komfortu konia jest prawidłowo dopasowane siodło. Okazuje się jednak, że poprawnie dopasowane ogłowie może mieć równie duże znaczenie!
Mało kto poświęca dopasowaniu ogłowia równie dużo czasu i wysiłku, co dopasowaniu siodła. Tymczasem okazuje się, że błędy w dopasowaniu tego sprzętu mogą być równie istotne, co zły dobór siodła!
Poprawnie dopasowane ogłowie
Głowa to bardzo wrażliwy rejon końskiego ciała. Podrzucanie głowy, szarpanie za wodze, brak przeżuwania wędzidła, a nawet niechęć do ruchu naprzód – wszystko to może być objawem bólu powodowanego przez źle dobrane ogłowie.
Ponieważ duża część bogatego unerwienia końskiej głowy przebiega dokładnie tam, gdzie spoczywają paski ogłowia, poprawnie dopasowane ogłowie jest warunkiem pracy konia bez bólu i dyskomfortu! Ucisk niektórych nerwów, zwłaszcza przebiegających u nasady czaszki, może powodować u konia objawy bólowe w innych partiach ciała czy nawet utrudnić koniowi poruszanie się i zmniejszyć zakres ruchu. Najbardziej niebezpieczny pod tym względem jest źle leżący nagłówek, jednak dopasowanie innych elementów ogłowia także ma bardzo duże znaczenie.
Uwaga na nacisk
Zbyt ciasne ogłowie to nie tylko za krótkie paski policzkowe i wędzidło niewygodnie umiejscowione w końskim pysku. Nacisk wywierany przez nagłówek na końską potylicę może spowodować opuchliznę, bolesność, a także ignorowanie pomocy, podrzucanie głową, unikanie kontaktu. W szczególnie bolesnych przypadkach, koń może uciekać przed wędzidłem, unikać ćwiczeń wymagających pracy mięśni szyi. Dodatkowo trzeba pamiętać, że system nerwowy jest tak skonstruowany, że często ucisk w jednym miejscu może powodować reakcję w innej części ciała. Dlatego w niektórych sytuacjach ucisk powodowany przez nagłówek może skutkować np. utratą możliwości swobodnego ruchu przednich nóg czy zaangażowania zadu.
Jak zatem dobrać nagłówek? Powinien być na tyle luźny, abyśmy mogli swobodnie wsunąć pod niego całą dłoń. Warto obserwować swojego konia pod kątem niepokojących zachowań. Nadwrażliwość na dotyk w okolicach uszu może być skutkiem niewłaściwego doboru ogłowia!
Rola nachrapnika
Częstym źródłem bólu i problemów może być zbyt ciasno zapięty nachrapnik. Źle dobrany, może być źródłem problemów oddechowych konia, jeśli uciska miękkie tkanki i utrudnia przepływ powietrza przez drogi oddechowe konia. Jeśli jest zbyt ciasno zapięty, uniemożliwia koniowi przeżuwanie. Koń, któremu ucisk uniemożliwia przeżuwanie, będzie nie tylko “twardy w pysku”, ale także spięty i sztywny w szyi. Często może pojawić się także usztywnienie całego ciała, będące reakcją na dyskomfort. Pod poprawnie zapięty nachrapnik angielski powinniśmy być w stanie swobodnie wsunąć dwa palce.
Kolejnym punktem, na który powinniśmy zwrócić uwagę, są paski policzkowe. Mogą one uciskać boki głowy konia, przyciskając policzki do zębów i powodując ból i możliwe kontuzje.
Miękko… ale czy wygodnie?
Jeźdźcy często stosują różnego rodzaju podkładki i futerka, które mają ochronić wrażliwą głowę konia przed naciskiem w kluczowych punktach. Często jednak okazuje się, że taki zabieg powoduje więcej szkody niż pożytku, zabierając dodatkową przestrzeń i sprawiając, że ogłowie staje się ciaśniejsze – podobnie jak w przypadku podkładek pod siodło. W niektórych przypadkach takie rozwiązanie może się jednak sprawdzić, zwłaszcza jeśli na przykład paski ocierają wrażliwą skórę konia.
Poprawnie dopasowane ogłowie jest warunkiem komfortu pracy konia. Warto więc poświęcić trochę czasu na jego wybór, aby stworzyć koniowi optymalne warunki do pracy i treningu!
Anna Mędrzecka