5. Nie zostawię konia samego sobie – Odpowiedzialnego właściciela nie powinno wcześniej omówione kwestie nie powinny zniechęcać do wizyt w stajni i jazdy na koniu-seniorze. Czasami warto wybierać się z koniem na spacery terenowe w siodle (w stępie) lub „w ręce”. Wbrew pozorom dla końskiej psychiki bardzo ważne jest poświęcanie naszemu emerytowi czasu, nawet jeśli został całkowicie odstawiony od pracy pod siodłem. Regularne czyszczenie, spacery, krótkie przejażdżki poprawią psychiczny komfort konia odstawionego od pracy.
Jeżeli natomiast została podjęta decyzja o wysłaniu konia “na łąki”, gdzie będzie miał spokój i towarzystwo końskich kolegów, wówczas upewnijmy się, że opiekę nad naszym zwierzęciem będą sprawować odpowiednie do tego osoby. A od czasu do czasu sami odwiedźmy naszego końskiego emeryta, by sprawdzić, jak się miewa.
Tekst: Magdalena Pertkiewicz