Wracasz do jazdy po kilkuletniej przerwie? Miałeś zrobić przerwę tylko na zimę, ale jakoś w wirze codziennych obowiązków ciężko było znowu znaleźć odpowiedni czas? Niezależnie od tego dlaczego miałeś dłuższą przerwę początek niekoniecznie będzie łatwy, czego możesz doświadczyć po dłuższej przerwie?
Powrót do jazdy konnej – czego się spodziewać?
- Twoje umiejętności już nie będą takie jak były – oczywiście tego niby się nie zapomina, jak jazdy na rowerze, ale przerwa sprawia, że wychodzi się z wprawy. Przywrócenie sprawności zajmie Ci trochę czasu, ale wiadomo, że dasz radę, wiesz w końcu, że naprawdę warto!
- Witajcie zakwasy i siniaki – Jazda konna angażuje specyficzne grupy mięśni. Jeśli niekoniecznie w przerwie starałeś się nad nimi pracować, to przygotuj się na to, że teraz nie będą działały jak wcześniej. Nigdy nie rozumiałeś, o co chodzi z tym narzekaniem o zakwasy i siniaki? Spokojnie teraz to poczujesz. Dotkliwie.
- Wiadomo, że wszystko zależy od naszej ogólnej sprawności, ale może się okazać, że samo wejście na konia może być wyzwaniem. Także ten punkt jest oczywiście z lekkim przymrużeniem oka, ale pewnie u niektórych po dłuższej przerwie może stanowić problem, nawet ze schodków 😉
- Zadania, które wcześniej wykonywałeś automatycznie i bez zastanowienia, mogą zająć trochę czasu. Przede wszystkim trzeba będzie sobie przypomnieć na nowo jak je robić. Dobrze, że ułatwieniem są smartfony i można szybko znaleźć podstawowe informacje. Dzięki temu unikniesz wypytywania dzieciaków ganiających na kucykach, które wszystko potrafią i patrzą na Ciebie już tylko z politowaniem.
- Za Twoich czasów wszystko było inaczej. Może nie wszystko, nie zupełnie, ale wciąż. Podejście się zmienia, są nowe trendy, udogodnienia, inne zasady można czuć się lekko zagubionym. Niby wszystko wiesz, konie też są takie jak były, a wiesz, że trochę Cię ominęło przez tych kilka lat.
- Starzy przyjaciele nadal się tu kręcą – Niektórzy mają swoje konie, lub kilka, startują w zawodach, kuca zamienili na wysokiego wierzchowca, ale wciąż tutaj są i to jest jeden z tych przyjemniejszych aspektów powrotu do stajni.
- Ogromne wyrzuty sumienia – Do samego siebie. Jak w ogóle mogłeś pozwolić sobie na przerwę? Przecież tego właśnie potrzebujesz do pełni szczęścia 🙂