Wakacje się skończyły a wraz z nimi letnia beztroska i dni, które można było spędzać na końskim grzbiecie. Wiemy, że powrót do rzeczywistości po wakacjach bywa trudny, dlatego podpowiadamy, jak sobie można poradzić z powakacyjnym szokiem.
10 sposobów na… Powrót do rzeczywistości po wakacjach
- Odpoczywaj – w końcu każdy wie, że nawet po najlepszym urlopie trzeba odpocząć. Dlatego też nie bądźcie dla siebie zbyt surowi w pierwszych dniach w pracy lub szkole. Oczywiście nie namawiamy do ignorowania obowiązków, ale dłuższe niż zwykle poczytanie końskiego forum lub przeglądanie zdjęć jeżdżących znajomych na Facebooku to przecież nie zbrodnia. Zwłaszcza, jeżeli zostały w nich uchwycone ostatnie podrygi letniego słońca.
- Trenuj – nic tak nie pomaga na tęsknotę za jazdą konną, jak…jazda konna. Dlatego wykorzystuje każdą wolną chwilę na wycieczkę do stajni. Dzięki temu koniec wakacji nie będzie aż taką traumą i może nawet uda ci się wyjść z tego bez szwanku. Jeśli masz plastyczną wyobraźnię możesz sobie nawet wmówić, że wakacje wcale się nie skończyły, a do praca lub szkoła są tylko nic nieznaczącym zaburzeniem planu dnia.
- Przebieraj się – ubieraj się nie do pracy którą masz, ale którą chcesz mieć. Dlatego zamiast garsonki lub koszuli postaw na bryczesy i sztyblety. Dzięki temu duch stajni będzie z tobą na każdym krokiem. Nie przejmuj się głosami zawistników, którzy twierdzą, że to nie żaden duch ale zapach obornika ciągnie się za tobą po korytarzach. Sami bez pasji zazdroszczą zwyczajnie ludziom, którzy ją mają.
- Stawiaj cele – nic tak nie osładza goryczy powrotu z urlopu jak planowanie kolejnego. Najlepiej oczywiście z końmi w tle – bo jakże by inaczej. Zatem pomyśl o miejscach, gdzie możesz pojechać z koniem i całkowicie się wyluzować. Najlepiej, by było bardzo daleko, bardzo zielono i bardzo jeździecko. Idąc za tą radą masz gwarancję udanego wypoczynku i majaczący w oddali punkt, który daje nadzieję w czasie codziennej walki.
- Myśl pozytywnie – by nie dać się przygnębieniu skieruj swoje myślenie na coś pozytywnego – na przykład na nadchodzącą wyprzedaż letnik kolekcji. Szukaj zalet nadchodzącego ochłodzenia pogody i nie pozwól, by ciemne chmury zawisły nad twoją głową. Jeżeli będziesz je systematycznie rozganiać to jest szansa, że nie przesłonią ci słonecznych wakacyjnych wspomnień. Poza tym do lata nie zostało znowu tak dużo miesięcy – jedynie jakieś dziesięć.
- Znajdź przyjaciela – nic tak nie poprawia nastroju jak osoba, z która możemy wspólne wspominanie lepszych letnich czasów. Towarzyszy niedoli najlepiej szukać w stajni lub jej bliskich okolicach. Osoba niezwiązana z jeździectwem może nie zrozumieć, dlaczego z takim rozanielonym wyrazem twarzy wspominasz przerzucanie widłami gnoju lub upadek twarzą w błoto. Trudno ich winić – w końcu nikt nie mówił, że jazda konna jest logiczna lub bezpieczna.
- Nie poddawaj się – nieważne ile razy zderzysz się z powakacyjną rzeczywistością – nie przestawaj myśleć pozytywnie. Jeżeli świat naprawdę dał ci w kość, to pojedź do stajni, wyczyść konia i powiedz mu w tajemnicy co sądzisz o tych wszystkich ludziach, którzy napsuli ci krwi. Nie przesadzaj jednak ze zwierzeniami. Nie jest powiedziane, że twój koń jest równie smutny z powodu tego, że masz dla niego mniej czasu. W końcu mniej jazd to więcej spokoju.
- Jedz dużo owoców – dieta jest bardzo ważna dla zachowania dobroczynnego wpływu wakacji w siodle. Przyzwyczajony do marchewkowo-jabłkowej diety twój żołądek może przeżyć szok, kiedy nakarmisz go normalnym jedzeniem. Dlatego przed końcem urlopu lepiej jest zaopatrzyć się w wielki wór warzyw okopowych. Dzięki chrupaniu marchewki, buraków i musli płynnie przejdziemy w tryb praca. Jeżeli ludzie będą na nas dziwnie patrzeć mówmy, że to post oczyszczający.
- Ciesz się – przede wszystkim zamiast rozpaczać, że wakacje się skończyły lepiej ciesz się, że ci się w ogóle przytrafiły. Przecież mogłeś spędzić całe dwa miesiące przed telewizorem. No bo w końcu masz prawdziwe szczęście, że w ramach relaksu możesz pojechać i pojeździć na ulubionym koniu. I to nie tylko latem. A że czasami w paradę wchodzą ci inne obowiązki? Cóż, bywa i tak. Nie tobie jednemu.
- Wspominaj – ludzie, zwierzęta i momenty – tych przeżyć nikt ci nie będzie w stanie odebrać. Nie krępuj się odpływać w świat marzeń i wspomnieć. Wprawdzie może zdarzyć się tak, że szef lub nauczyciele będą krzywo patrzeć na twoją rozanieloną minę, ale przecież zdrowie psychiczne jest tutaj najważniejsze. W końcu mało co jest równie trudne jak powrót do szarej codzienności po pełnych przygód i emocji wakacyjnych przygodach.
Tekst: Judyta Ozimkowska