Na którą nogę
Prawidłowe lądowanie jest bardzo ważne także dlatego, że pozwala nam kontynuować przejazd na właściwą nogę. Aby dobrze wylądować, powinniśmy obciążyć mocniej strzemię po tej stronie, w którą zamierzamy później jechać. Na etapie ćwiczeń może nam pomóc odsunięcie wewnętrznej ręki od szyi konia i w ten sposób otworzenie mu przestrzeni w pożądanym kierunku. Pamiętajmy jednak, że nie może to stać się stałym nawykiem – jest to jedynie element szkolenia! Inną korzystną czynnością, która pozwoli nam płynnie podjąć jazdę w planowanym kierunku, jest skierowanie wzroku i ciała w stronę następnej przeszkody.
Dobrym ćwiczeniem, które może nam pomóc w przyzwyczajeniu siebie i konia do lądowania na dobrą nogę, jest również jazda po ósemce z przeszkodą ustawioną w miejscu przecięcia się pętli. Wykonując to ćwiczenie, podczas skoku powinniśmy zawsze zmienić nogę, na którą galopujemy. Od czasu do czasu warto jednak zamiast ósemki pojechać koło, aby koń nie zaczął działać „na pamięć” i automatycznie zmieniać nogi po każdym skoku.
O tym musisz pamiętać:
- już podczas lądowania odpowiednio zadziałaj ciężarem ciała, aby koń po skoku galopował na odpowiednią nogę
- podkulając nogę, tracisz równowagę
- wyciągając nogę do przodu , tracisz oparcie w strzemieniu
- kurczowo zaciśnięte kolana utrudniają amortyzację wstrząsu
- daj koniowi swobodę ruchu szyją
Tekst: Łukasz Sikorski