Rytm jest podstawą piramidy wyszkolenia konia. Musimy pamiętać o tym, że jeśli go zabraknie, dalszy trening nie da dobrych efektów. Dlatego jeśli pojawią się problemy z rytmem w galopie, musimy poszukać rozwiązania. Oto nasze propozycje ćwiczeń, które pomogą rozwiązać najczęstsze problemy!
Problemy z rytmem w galopie
W rytmicznym galopie powinniśmy słyszeć trzy wyraźne uderzenia kopyt konia o ziemię. Koń powinien galopować “pod górę”, w równowadze, płynnie i elastycznie. Jakie są najczęstsze problemy z rytmem w galopie i jak je rozwiązać podpowiadamy poniżej.
Cztery uderzenia
Bardzo często zdarza się, że zamiast trzech uderzeń kopyt o ziemię słyszymy cztery. Ten błąd galopu może mieć różne przyczyny. Prawidłowy galop jest chodem trzytaktowym z wyraźną fazą lotu. Diagnoza może kryć się i w temperamencie konia, i w stylu jazdy jeźdźca, i w wielu innych aspektach szkolenia wierzchowca. Leniwe konie o usztywnionym grzbiecie często galopują niosąc cały ciężar na przodzie, przez co przekątna para nóg rozdziela się – pierwsza o ziemię uderza przednia zewnętrzna noga przed wewnętrzną tylną. Faza lotu skraca się do minimum. Galop jest „kanciasty” z tendencją do przechodzenia do kłusa, bez impulsu.
Ćwiczenie. W tym przypadku należy zadbać o uaktywnienie konia i galopowanie zawsze równym, energicznym tempem do momentu, aż koń odblokuje usztywniony grzbiet i odzyska ekspresję ruchu. Warto zwrócić uwagę, że jeździec musi siedzieć miękko i w rozluźnieniu, gdyż w przeciwnym razie koń nigdy nie będzie niósł się sam.
Innym przykładem czterotaktowego galopu jest sytuacja, gdy jeździec na siłę, głównie działając ręką próbuje skrócić i zwolnić chód. Przekątna para nóg rozdziela się, ale tym razem pierwsza o ziemię uderza zadnia wewnętrzna noga przed przednią zewnętrzną. Galop traci na jakości i ekspresji, koń usztywnia się, spłaszcza ruch, broniąc się przed dyskomfortem. Ma to destrukcyjny wpływ na jakość chodów i rytm. Jedyną radą jest wtedy korekta działania jeźdźca w celu jego rozluźnienia i uelastycznienia. Polecam nagrać jeźdźca i pozwolić mu przyjrzeć się mechanice ruchu konia na kontakcie w galopie i dla porównania na luźniejszej wodzy.
“Krzywy galop”
Drugi problem to sytuacja, kiedy ślady zadnich nóg konia wypadają obok śladów przednich nóg. Najczęściej mamy do czynienia z wpadaniem zadu konia do wewnątrz. Konie z tego typu problemem, nie mając odpowiedniej równowagi , galopują zbyt pośpiesznie. Wskazuje to na słabszą jedną ze stron konia oraz na fakt, że za bardzo obciąża on przód ciała. Koniowi dużo łatwiej poruszać się z zadem przesuniętym do środka w stosunku do linii ruchu. Podczas prawidłowego przesunięcia zadu bardziej centralnie, koń musi mocniej zginać stawy wewnętrznej zadniej kończyny, co jest dla niego większym wysiłkiem.
Ćwiczenie. Bardzo pomocne jest tu ćwiczenie łopatką do wewnątrz, na skutek czego wewnętrzna tylna kończyna będzie musiała wykonać większy wysiłek i przyjąć na siebie większy ciężar. Dopiero po opanowaniu tego ćwiczenia w stępie można przejść do gimnastyki w wyższych chodach. Jeśli koń nigdy wcześniej nie wykonywał tego typu ćwiczeń, dobrze jest zacząć od ćwiczenia ćwierćpiruetów i półpiruetów w stępie. W ten sposób nauczysz go reagowania na prośbę o przesunięcie łopatek, dzięki czemu łatwiej będzie mu wykonać ćwiczenie łopatką do wewnątrz.
Rytmiczny galop to doskonała podstawa do dalszej pracy, a problemy z rytmem w galopie często są objawem, że na wcześniejszych etapach coś poszło nie tak. Kiedy uda się poprawić podstawy, wiele rzeczy pójdzie lepiej i wasz trening będzie mógł ruszyć z kopyta! Powodzenia!
Tekst: Marta Kunka