Cavaliada w Poznaniu okazała się ważnym etapem w walce o indywidualny awans olimpijski polskiego skoczka.
Przez Cavaliadę do Tokio
Nic nie jest jeszcze przesądzone, ale Mistrz Polski Wojciech Wojcianiec zrobił znaczący krok w walce o udział w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. W mocno obsadzonym i trudnym technicznie konkursie Grand Prix o nagrodę Prezesa PKO Banku Polskiego, pod patronatem Prezydenta Miasta Poznania, Wojcianiec na Chintablue zajął drugie miejsce ustępując tylko doskonałej amazonce ze Szwajcarii, Janice Sprunger na King Edward.
To dało mu 80 punktów do światowego rankingu federacji jeździeckiej, które jednocześnie liczą się do rankingu olimpijskiego grupy C (Europa Środkowo-Wschodnia i Azja Środkowa). W najnowszym zestawieniu opublikowanym dziś przez FEI na prowadzeniu pozostaje Kristaps Neretnieks z Łotwy na koniu Moon Rady, a drugie miejsce zajmuje Wojciech Wojcianiec na Chintablue. Do tego, jego przewaga nad trzecim w tabeli, Omere Karaevli z Turcji wynosi obecnie 70 punktów. Czwarte miejsce zajmuje Andrzej Opłatek wraz z koniem Stakkatan. Z grupy C awansuje dwóch zawodników, ale tylko po jednym z danego kraju.
W tym tygodniu Wojciech Wojcianiec wystartuje na zawodach CSI4* Salzburg, a w dniach 19-22 grudnia ostatnim przystankiem do zbierania punktów będą zawody CSI3* Frankfurt.
Informacja prasowa