Minęło dużo czasu, od pierwszego październikowego spotkania w ubiegłym roku. Jednak wznowienie Ligi Europy Zachodniej 2020/2021 Pucharu Świata FEI w ujeżdżeniu nie zawiodło, gdy Niemka Jessica von Bredow-Werndl i TSF Dalera BB zwyciężyły Salzburgu w Austria 24 stycznia.
Puchar Świata w Ujeżdżeniu 2020/2021 w Salzburgu
Para, która pomogła zdobyć złoto drużynowe podczas FEI World Equestrian Games 2018, zanotowała znakomity występ. A ich wynik 87,960 wyparł parę, która sięgała po mistrzowski tytuł serii niezmiennie od trzech lat, Isabell Werth i Weihegold OLD, musieli zadowolić się drugim miejscem z wynikiem 84.720.
Nikt nie ma wątpliwości, że Niemcom w ujeżdżeniu nie jest łatwo dorównać. W Salzburgu dali wspaniały popis. Helen Langehanenberg zajęła trzecie miejsce z Annabelle, umieszczając 81.340 na tablicy wyników. Podczas gdy Dorothee Schneider zajęła czwarte miejsce Faustusem, uzyskując wynik 80,650. Powyżej bariery 80 procent uplasowała się jeszcze tylko jedna para ze Szwecji. Patrick Kittel i Delaunay OLD zajęli piąte miejsce z wynikiem 80.125.
„Byłam dziś na to naprawdę gotowa, ponieważ Dalera już wczoraj poczuła się niesamowicie”, zauważyła Jessica. W sobotnim Grand Prix zajęła drugie miejsce za Werth, ale to nie osłabiło jej ambicji.
„Przyszłam dzisiaj z nadzieją na zwycięstwo! Miałyśmy wczoraj bardzo głupi błąd, kiedy wpadła w kłus, ponieważ myślała, że to już ostatnia linia kłusa wyciągniętego, a to było więcej niż kosztowne. Dziś wiedziałam, że jeśli wszystko będzie dobrze, mieliśmy naprawdę dużą szansę! ” – dodała.
I miała absolutną rację, 34-letnia zawodniczka i jej 14-letnia klacz zdobyły złoto w znakomitym teście, który zapewnił pole position o ponad trzy punkty procentowe nad Werth. Isabell najwyraźniej nie była zadowolona z własnego występu, kręcąc głową, gdy opuszczała arenę.
Jessica i Dalera już dwukrotnie pokonały Werth i Weihegold – podczas eliminacji FEI Dressage World Cup ™ w Stuttgarcie (GER) w 2019 roku i na zeszłorocznych Mistrzostwach Niemiec. Werth doskonale wiedziała, że potrzebowała testu wolnego od błędów, aby utrzymać presję na swojej rodaczce, która zawsze jest silnym pretendentem, więc kiedy pojawi się choć najmniejszy błąd, zawsze jest ktoś, kto może pobić jej wynik.
Sezon 2020/2021 Pucharu Świata Ligi Europy Zachodniej
Zamiast pełnego sezonu eliminacji, Liga Europy Zachodniej została poważnie ograniczona przez skutki pandemii. Etap w Salzburgu był dopiero drugim w prowadzeniu do finału 2021. Ten zaplanowano w Göteborgu (SWE) od 31 marca do 4 kwietnia. W tym zagrożonym wirusem czasie trudno jest już cokolwiek przewidzieć, ale w marcu planowane są kolejne kwalifikacje w ‘s-Hertogenbosch (NED) i zgodnie ze zmienionymi kryteriami kwalifikacyjnymi, dwa najlepsze wyniki z lig Europy Zachodniej i Europy Środkowej będą zaliczane do kwalifikacji.
Najnowszy wynik pozostawia von Bredow-Werndl na szczycie tabeli kwalifikacyjnej z Langehanenberg na drugim, Kittel plasuje się na trzecim, Morgan Barbancon z Francji na czwartym, a Holender Thamar Zweistr i Irlandka Anna Merveldt zajmują piąte miejsce. Austriak Christian Schumach zajmuje siódme miejsce, podczas gdy Dunka Carina Cassoe Kruth, która zebrała osiem punktów, kończąc na dziesiątym miejscu z Heiline’s Danciera, jest na ósmym miejscu. W sumie dziewięć zawodniczek awansuje do finału, a duńska Cathrine Dufour, która wygrała na własnym boisku w Aarhus w październiku ubiegłego roku, na tym etapie dzieli dziewiąte miejsce z Niemcem Benjaminem Werndlem.
Jak radzą sobie zawdonicy w tym trudnym czasie?
„Dalera była wczoraj trochę zdenerwowana, ale muszę przyznać, że ja też! Teraz zdaję sobie sprawę, że przerwa w zawodach trwa ponad trzy miesiące – to dla mnie zbyt długa przerwa – naprawdę muszę walczyć, konie też. Jazda w domu i wyjazd na zawody to dwie zupełnie różne rzeczy. Musisz mierzyć się z innymi konkurentami i jest to bardziej uczciwy sposób spojrzenia na siebie, jeśli robisz to na zawodach ”, powiedziała Jessica von Bredow-Werndl.
Pochwaliła dyrektora wydarzenia Josefa Goellnera i jego zespół za zorganizowanie austriackiej imprezy w tak trudnych czasach. Spektakl odbywa się bez widzów i z rygorystycznymi ograniczeniami. „Jestem bardzo wdzięczna organizatorom, że wykonali tak świetną robotę i że było to doskonale zorganizowane. Wszyscy czują się tu bezpiecznie, wszyscy noszą maskę i wszędzie jest środek dezynfekujący do rąk – to dziwne, ale tak się cieszę, że tu jestem! ”.
Chciałaby konkurować w ’s-Hertogenbosch, ale braterska miłość może temu przeszkodzić. „Chcę, aby mój brat (Benjamin Werndl) miał szansę tam pojechać, ponieważ wygrał już jedne eliminacje (w Zakrzowie w październiku) i musi pojechać na inne, a zwykle tylko czterech Niemców może jechać” – wyjaśniła.
Jednak jeśli chodzi o finał w Göteborgu, nic jej nie powstrzyma. „O tak, na pewno tam pojadę – i ze wszystkimi asami!”