Ten weekend to prawdziwe przeżycie dla wszystkich fanów jeździectwa. Puchar Świata w Ujeżdżeniu w Omaha dostarcza wielu jeździeckich emocji. Najlepsi światowi zawodnicy ze swoimi końmi prezentują się w najwyższej formie. Do kogo tym razem należało zwycięstwo w ujeżdżeniu?
Puchar Świata w Ujeżdżeniu w Omaha.
Puchar Świata w Ujeżdżeniu bez wątpienia należał do Niemki Izabell Werth i Weihegold. Po raz trzeci zdobyła tytuł zwyciężczyni Pucharu Świata. Przy czym ostatnie zwycięstwo zdobyła 10 lat temu. Jak sama powiedziała „Cudownie jest wygrać znowu po 10 latach, to wyjątkowe przeżycie. Zwłaszcza, że powróciłam z zupełnie innym koniem, o innym charakterze, ale po bardzo udanym sezonie. Jestem naprawdę szczęśliwa. Szczególnie, że wiem, jak to jest, gdy nie wszystko idzie tak jak powinno. Bycie na podium sprawia, że czuję ogromną wdzięczność.” Izabell Werth rzeczywiście w swojej długiej karierze przeżywała wzloty i upadki. Mimo wszystko jest niekwestionowanym mistrzem tej dyscypliny.
Podczas Finałów w Omaha musiała gonić wysoki wynik Amerykanki Laury Graves i Verdades – 85,307. Jednak zakończenie wyciągniętym kłusem swojej prezentacji sprawiło, że publiczność oszalała. Werth sama mówi, chciała dziś zadziwić i widzom zdecydowanie się to spodobało. Sędziowie ocenili Izabell Werth i Weihegold na 90,704! Natomiast Laura Greves przyznała po konkursie, że “Oczywiście ogromnie cieszę się z drugiego miejsca, jednak do tej pory nie miałam pojęcia, jak bardzo chciałam wygrać. To moje pierwsze, tak wysokie miejsce w konkursie indywidualnym i na pewno tego nie zapomnę.” Ostatnie miejsce na podium wywalczył Brytyjczyk Carl Hester na koniu Nip Tuck z wynikiem 83,757. Carl o swoim koniu powiedział, że „Dał z siebie maximum. Nie jestem rozczarowany gdyż wiem, że zrobił wszystko, jak najlepiej mógł.”
Dziś popołudniu poznamy zwycięzców Pucharu Świata w skokach przez przeszkody.
Tekst: Informacja prasowa
MZ