Jak poinformowali organizatorzy prestiżowej serii zawodów skokowych, w tym roku do zdobycia jest rekordowa nagroda na Longines Masters. A szanse na nią ma tylko jeden zawodnik!
Longines Masters to co roku seria 3 skokowych spotkań halowych, które odbywają się w wyjątkowych miastach: Los Angeles, Paryżu oraz Hong Kongu. Pula nagród – jak na zawody pod znakiem marki Longines przystało – zawsze jest spora. W tym roku organizatorzy przygotowali jednak rekordową nagrodę bonusową. Będzie to aż 2 250 000 euro!
Ta kwota to tak zwany Super Grand Slam Bonus, czyli nagroda czekająca na zawodnika, który wygra konkurs Longines Grand Prix w każdym z miast goszczących zawody. Liczy się także kolejność wygranych. Najpierw musi być to zwycięstwo w Los Angeles, a następnie w Paryżu i Hong Kongu. Jak na razie bonus związany z “Wielkim Halowym Szlemem” skoków przez przeszkody udało się zdobyć tylko jednemu skoczkowi. Był to Marco Kutscher na Van Goghu. W lutym tego roku otrzymał on dodatkowy czek na 250 ooo euro za wygranie dwóch z trzech konkursów Longines Grand Prix (w Los Angeles i Hong Kongu).
Marco Kutscher na Van Goghu po zwycięstwie Longines Grand Prix w Los Angeles w 2015 roku. Fot. mat. prasowe Longines Masters
Rekordowa nagroda na Longines Masters – dla kogo?
Po zawodach Longines Masters w Los Angeles (rozegranych na przełomie września i października tego roku) przed szansą zawalczenia o Super Grand Slam Bonus stoi jeden zawodnik. Jest to oczywiście zwycięzca konkursu Grand Prix z Los Angeles, Daniel Deusser. W USA świętował on zwycięstwo odniesione na klaczy Equita van’t Zorgvliet. Na początku grudnia okaże się, czy Niemiec powtórzył ten sukces w Paryżu i będzie miał jeszcze większe szanse na zdobycie zawrotnej sumy!
Tekst: MP
