Deszcz, zimno i błoto – końskie organizmy nie mają łatwego życia podczas jesiennej szarugi. Przedstawiamy rośliny wspierające odporność koni, dzięki którym pomóżesz podopiecznemu w walce z chorobą!
Rośliny wspierające odporność koni
- Czarnuszka – zwana także „złotem faraonów” jest wspaniałym sprzymierzeńcem w walce z jesiennym spadkiem odporności. Doskonale poradzi sobie z wszelkimi stanami zapalnymi, chorobami grzybiczymi i będzie nieocenionym wsparciem dla układu odpornościowego. Nic dziwnego, w tych maleńkich nasionkach znajdziemy między innymi witaminy A, E, B1, B3, B6 a także biotynę, magnez i wapń.
- Malina – znane jest dobroczynne działanie gorącego soku malinowego (zwłaszcza po byciu zmoczonym przez jesienną ulewę). Podobne właściwości wykazują także liście tej rośliny. Pełne witaminy C pomagają wzmocnić organizm i poprawiają przemianę materii. Nie mają sobie równych także podczas przeziębień. Dodatkowo wykazują również działanie moczopędne i oczyszczające. Przy pomocy liści łatwiej także poradzimy sobie ze stanami zapalnymi.
- Owoc dzikiej róży – te okrągłe owoce to bomba… witaminowa. To prawdziwi rekordziści, jeśli chodzi o zawartość witaminy C! Mają jej więcej, niż pietruszka, porzeczka a nawet cytrusy. Dodatkowo znajdziemy tam także witaminy z grupy A, B1, B2, E i K oraz kwas foliowy. Całość czyni z owoców dzikiej róży naturalny lek na poprawę odporności. Wiedzą o tym konie, które niejednokrotnie potrafią uszkodzić ogrodzenie, byle tylko dostać się do smakowitych kąsków na jesiennych krzewach.
- Czystek – zgodnie z nazwą pozwoli zaprowadzić gruntowne porządki w końskim organizmie. Jest niezwykle skuteczny w walce z jesiennymi niedomaganiami wzmacniając cały układ odpornościowy. To wszystko dzięki potężnemu ładunkowi polifenoli, czyli przeciwutleniaczy, które hamują między innymi stany zapalne i są pomocne w walce z drobnoustrojami i grzybami.
- Echinacea – znana także pod bardziej swojsko brzmiącą nazwą jeżówki purpurowej jest pozycją obowiązkową w jesiennym menu. Z jej pomocą nie tylko wspomożemy koński organizm w walce z przeziębieniem i grypą, lecz także zmotywujemy jego układ odpornościowy do jeszcze skuteczniejszego działania. W starciu z aromatycznym naparem z jeżówki wirusy, bakterie i grzyby nie będą mieć szans.
- Ogórecznik – samo dobro prosto z natury. Ogórecznik kryje w sobie magnez, witaminę C, potas oraz nieocenione kwasy omega-3 i omega-6. Poza działaniem przeciwzapalnym i bakteriobójczym pomaga także uporać się z kaszlem. Dzięki swojemu działaniu regeneracyjnemu będzie także nieoceniony w okresie rekonwalescencji. Z jego pomocą organizm naszego konia skuteczniej usunie także wszelkie zanieczyszczenia.
Tekst: Judyta Ozimkowska