Razem z wiosną warto uporządkować wnętrze stajni i siodlarni. Wbrew pozorom nie musi się to wiązać z ogromnymi nakładami finansowymi i całkowitym remontem. Na szczęście są ekonomiczne i wygodne sposoby, dzięki którym wprowadzisz ład w stajenne życie przed nadejściem wiosny!
Stajenne porządki na wiosnę
- Wiadro niespodzianek – jeżeli brakuje Ci wieszaków na siodła, to nic prostszego! Wystarczy, że do ściany przykręcisz plastikowe białe wiadro (oczywiście dnem w kierunku ściany). Oczywiście należy wybrać wiadro odpowiedniej średnicy, by siodło zbytnio się na nim nie rozchodziło. Wykorzystując ten patent, zyskamy także przestrzeń do przechowywania szczotek, ogłowia czy ochraniaczy. Z kolei jeśli osypie się z nich kurz lub brud, bez problemu będziemy mogli umyć wnętrze gąbką z ciepłą wodą.
- Siła próżni – po zimie mogły nam zostać derki, które wylewają się teraz z paki. Jeśli dodatkowo boicie się, że myszy zrobią sobie w nich najlepsze na świecie legowisko, jest na to prosty i szybki sposób. Wystarczy kupić specjalne worki próżniowe odpowiedniego rozmiaru, taki na pościel powinien wystarczyć. Kiedy przy pomocy odkurzacza odciągniemy z nich całe powietrze, uzyskamy dobrze zabezpieczone płaskie derki, które zajmą kilkukrotnie mniej miejsca, niż zwykle.
- Śmieciowa sprawa – Irytują Cię worki z paszami, które przewracają się, rwą i wilgotnieją? Trzeba przyznać – trudno jest znaleźć pojemnik na 25 kilogramów paszy dla konia. Na szczęście nie jest to jednak sprawa z góry przegrana. OD czego w końcu są… kosze na śmieci. Oczywiście nie chodzi o te, które trzyma się pod zlewem. Chodzi o te, plastikowe, które wystawia się przed dom. Najlepiej wybrać te z kółkami, dzięki czemu wygodnie przetransportujemy jedzenie naszego konia w dowolne miejsce.
Tekst: Judyta Ozimkowska