Błoto w stajni to największa wiosenno-jesienna zmora. Mamy jednak sposób na to, by do czegoś się przydało! Oto nasze pomysły na stajenne sporty błotne – opisane na wesoło!
Stajenne sporty błotne
Ślizg w dal W jaki sposób obrócić zawstydzający błotny poślizg na swoją korzyść? Powiedz, że właśnie bijesz rekord stajni w błotnym ślizgu w dal! Kiedy już wszyscy pozostali koniarze będą zajęci trenowaniem ślizgania się na rozmokłym podłożu, aby odebrać ci mistrzowski tytuł, możesz cichaczem przemknąć do pokoju socjalnego i się przebrać. W czystych bryczesach wróć do towarzystwa i ze zgorszeniem zapytaj, czemu cali są w błocie!
Błotne bitwy Skoro można rzucać w siebie śniegiem, to właściwie czemu nie błotem? Twój koń jest mistrzem tej konkurencji – na twój widok wyrzuca w powietrze grudy błota, które oblepiają twoje włosy, twarz, trafiają nawet między zęby… zanim zdążysz otrząsnąć się po tym najwyżej punktowanym ataku, wierzchowiec bije wszelkie rekordy ślizgu w dal i jest już po drugiej stronie błotnego jeziora. Cóż pozostaje, jak wrócić do treningów poprzedniej konkurencji…
Czas na regaty! Na środku padoku pojawiła się kałuża wielkości połowy hali? Doskonale się składa! Wszak z kawałka deski, bata do lonżowania i derki da się zrobić doskonałą deskę do serfowania! Jak dobrze pójdzie, uda ci się dostać na drugą stronę i odłowić swojego konia, który wciąż ma na pysku coś w rodzaju ironicznego uśmiechu…