Czy koń powinien mieć stały dostęp do siana? Pytanie jest szczególnie istotne jesienią i zimą, po zakończeniu sezonu pastwiskowego. Ile siana powinien zjeść koń i jak powinniśmy je podawać?
Wielu właścicieli oczekuje, że ich konie będą miały całodobowy, nieograniczony dostęp do siana – i w niektórych stajniach jest to zapewnione. W innych konie dostają jedynie wydzieloną ilość siana w ciągu doby, część dnia spędzają na pastwisku bądź dostają posiłki o określonych godzinach. Jaki sposób karmienia koni jest najzdrowszy?
Stały dostęp do siana – naturalny?
Konie na wolności miały stały dostęp do paszy objętościowej – przemieszczają się na duże odległości, pasąc się. W efekcie ich układ pokarmowy wyewoluował, aby radzić sobie z ciągle dostarczanymi małymi porcjami jedzenia. Nieustająco wytwarzane są kwasy żołądkowe.
Z drugiej strony trzeba pamiętać, że pokarm przyjmowany przez konie na wolności bardzo różnił się od starannie zbilansowanych pasz i wysokiej jakości siana, którymi karmimy dziś swoich podopiecznych. Konie na wolności pobierały dużo paszy także dlatego, że było jej potrzeba wiele, aby zaspokoić potrzeby organizmu.
Oba te czynniki musimy wziąć pod uwagę komponując dietę swojego konia. Konieczna jest odpowiedź na dwa pytania – jakie są potrzeby naszego konia w zakresie zapewnienia mu konkretnych składników pokarmowych, oraz jaki sposób żywienia będzie najlepszy, aby zapewnić zdrowe funkcjonowanie układu trawiennego.
Przyjmuje się, że koń powinien dostawać minimum ok. 0,5 kg siana na 100 kg masy, jest to jednak wartość minimalna zapewniająca sprawne funkcjonowanie układu pokarmowego. Większość koni powinna zjadać ok. 5-7 kg paszy objętościowej – konkretna dawka dla danego konia może być inna, zależnie od jego indywidualnych uwarunkowań.