Straty stadniny w Janowie Podlaskim za rok 2017 wynoszą ponad półtora miliona złotych. Do dokumentów potwierdzających ten stan udało się dotrzeć reporterom RMF FM, zgodnie z nimi prestiżowa stadnina zakończyła rok z ogromnym minusem.
Straty stadniny w Janowie Podlaskim
Po zmianie zarządu w 2016 roku wyniki stadniny znanej na całym świecie były dalekie od ideału, jednak jeszcze wtedy wynik był dodatni. Co prawda ok. 81 tysięcy złotych nie jest nawet bliskie określeniu wyniku jako wysoki, wciąż nie był on stratą. W kolejnym roku uległo to niestety ogromnej zmianie. Reporterzy RMF FM dotarli do dokumentów wykazujących ponad półtora milionową stratę za rok 2017.
W 2015 roku, kiedy na stanowisku prezesa był jeszcze Marek Trela (któremu zarzucano brak niegospodarności) końcowy bilans wynosił prawie 4 miliony złotych na plusie.
Na łamach naszego czasopisma oraz strony mogliście śledzić przebieg śledztwa. Dokładnie rok temu pisaliśmy o tym, że śledztwo prawdopodobnie zostanie umorzone w związku z brakiem wykrycia nieprawidłowości w zarządzaniu stadniną. Jednak w niedługim czasie informowaliśmy o tym, że zostało ono jednak przedłużone.
Jak dowiedziało się radio TOK FM, prokurator prowadzący śledztwo zwrócił się z prośbą do prokuratora krajowego o przedłużenie okresu postępowania do lutego 2018 r i uzyskał przedłużenie. “Dostrzeżono potrzebę wyjaśnienia dodatkowych okoliczności. Konkretnie badana będzie podaż na rynku usług organizacji pokazów branżowych” – cytuje TOK FM Waldemara Moncarzewskiego, rzecznika lubelskiej prokuratury.
W lutym 2016 roku doszło do odwołania ze stanowisk Marka Treli (prezesa SK Janów Podlaski), Jerzego Białoboka (prezesa SK Michałów) i Anny Stojanowskiej (pracującej w Agencji Nieruchomości Rolnych i zajmującej się nadzorem nad hodowlą koni arabskich). Przyczyną odwołań prezesów miały być m.in. nieprawidłowości w zarządzaniu stadninami. Marek Trela skierował nawet oskarżenie przeciwko ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Krzysztofowi Jurgielowi. Dotyczyło ono słów, które padły podczas posiedzenia komisji – “za złodziejstwo zwolniłem”. Sejm nie uchylił jednak immunitetu ministra.
Już w najbliższych dniach 12-13 sierpnia odbędzie się kolejna janowska aukcja tym razem pod inną oficjalną nazwą. Już nie jest to dobrze znana Pride of Poland, a 49th Janów Podlaski Auction & Summer Sale. Jak będą wyglądały finanse stadniny po 2018 roku zależy w znacznej mierze właśnie od tego wydarzenia.