Krytykanctwo, a nawet hejt w jeździectwie i „syndrom miszcza” - spotkałam się z nimi na pierwszych lekcjach w szkółce jeździeckiej i wciąż często się z tym stykam. Chyba w każdej stajni…
Ładowanie
Krytykanctwo, a nawet hejt w jeździectwie i „syndrom miszcza” - spotkałam się z nimi na pierwszych lekcjach w szkółce jeździeckiej i wciąż często się z tym stykam. Chyba w każdej stajni…