Urazy tkanek miękkich u koni w sportach jeździeckich są niestety nieuniknione, jednak weterynarze przeważnie potrafią pomóc wierzchowcom w powrocie do pracy.
Urazy tkanek miękkich u koni a powrót do pracy
Zazwyczaj na proces wracania do zdrowia i formy w 25% składa się leczenie, a w 75% rehabilitacja. Trzeba jednak pamiętać, że może potoczyć się to różnie w zależności od typu i stopnia urazu oraz charakteru konia. Są jednak stałe punkty, który pomagają w powrocie konia do pracy.
- Najpierw z pomocą weterynarza należy rozpisać cały plan rehabilitacyjny. Musi on zawierać wszystkie kluczowe informacje: cenę, czas trwania procesu i poszczególne ćwiczeń oraz ich częstotliwość, a także wszelkie specyfikacje dotyczącej diety. Warto też zanotować sobie przyszłe zabiegi i wizyty kontrolne. W przyszłości pomoże to w określeniu, na jakim etapie rehabilitacji się znajdujemy się z naszym koniem oraz ułatwi kontrolę w przypadku zmian harmonogramu.
- Nie zapomnij poinformować o rehabilitacji wszystkich, którzy opiekują się twoim koniem. Weterynarz – to oczywiste – jest zaangażowany w cały proces, ale poza nim i trenerem warto, żeby o tym, co i kiedy, wiedzieli także stajenni czy najważniejsi znajomi ze stajni.
- Początkowo powinno się spacerować z koniem w ręku. Od tego zazwyczaj zaczyna się powrót do formy po urazie. Należy zwrócić uwagę na podłoże, nie może ono być zbyt grząskie. Ruch jest koniowi niezbędny, aby zachowana została elastyczność ścięgien oraz więzadeł. W niektórych przypadkach bezpieczniejsze i bardziej kontrolowane mogą się okazać spacery wierzchem.
- Zmiany muszą następować stopniowo. Na początku powinno się tylko stępować, a etapami należy wprowadzać wyższe chody oraz trudniejsze zadania.
- Należy regularnie (po ustaleniu częstości z weterynarzem) badać miejsce urazu. Konieczne jest to, aby sprawdzać, czy zwiększony wysiłek nie miał negatywnego wpływu na proces gojenia i wzmacnianie tkanek. Weterynarz powinien też poinformować nas, na jakie niepokojące objawy powinniśmy uwrażliwieni. Na podstawie tych wyników harmonogram może ulegać zmianie, ale jest to kluczowe, aby móc w pełni wrócić do pracy, jaką wierzchowiec wykonywał wcześniej.
MZ