Nie jesteś pewien, czy wcierka rozgrzewająca jest potrzebna twojemu koniowi lub czy stosujesz ją właściwie? Zajrzyj do tego krótkiego poradnika!
Wcierka rozgrzewająca – kiedy i po co?
Wcierki tego typu mają na celu rozgrzanie ścięgien, stawów i obolałych mięśni. Pomagają złagodzić niebakteryjne stany zapalne, zlikwidować obrzęki i przyspieszyć procesy regeneracyjne. Zwiększają przepływ krwi w danym miejscu. Działają drażniąco – pobudzają receptory czucia w skórze i w ten sposób wywołują poczucie ciepła. Pojawiająca się w takich wcierkach kapsaicyna może też ograniczać poczucie bólu, ponieważ podrażnia odpowiedzialne za nie receptory.
Wcierka rozgrzewająca może być stosowana przed jazdą – około 10-15 minut przed początkiem treningu poprzez wtarcie odpowiedniej ilości preparatu w ścięgna i mięśnie. Będzie pomocna w przypadku stłuczeń, które nie “grzeją” czyli stłuczone miejsce nie jest ciepłe w dotyku. Wcierka rozgrzewająca może pomóc też przy wszelkiego rodzaju zgrubieniach na ścięgnach, nakostniakach, obolałych mięśniach.
Kamfora i jej działanie
We wcierkach rozgrzewających najczęściej jako składnik pojawia się kamfora jako roztwór spirytusowy. Sama kamfora powoduje uczucie zimna, jednak jej roztwór z alkoholem ma właściwości rozgrzewające i znieczulające. Dodatkowo w zależności od producenta można spotkać kapsaicynę lub czarci pazur. Pamiętajcie, że te substancje znajdują się na liście substancji dopingujących FEI. Jeśli wybieracie się na zawody, wcierki rozgrzewające powinniście zostawić w domu, aby nie ryzykować kłopotów!
Tekst: lek. wet. Agnieszka Bestry, ADM