Trzy i pół roku treningu, trzy godziny czyszczenia i szykowania i oto nadszedł wielki dzień Big Reda – nowego konia w gwardii królowej brytyjskiej! Na znak rozpoczęcia nowego życia otrzymał też nowe imię – Perseus!
Wielki dzień Big Reda
Big Red, czy raczej Perseus, ma ponad 173 cm wzrostu i właśnie rozpoczął nowe życie. Dołączył do Blues and Royals, konnego oddziału gwardii królewskiej królowej Elżbiety II, znanej ze słabości do koni. Będzie koniem bębniarza – to bardzo ważna funkcja podczas uroczystości z udziałem konnej orkiestry.
Koń bębniarza oprócz swojego jeźdźca dźwiga na grzbiecie dwa bębny, z których każdy waży ponad 30 kg. Trudno się dziwić, że ta funkcja przypada zawsze koniom clydesdale – dużym i znanym ze swojej siły. Perseus będzie brał udział w paradach, podczas których jego jeździec prowadzi za pomocą wodzy przypiętych do strzemion (obie ręce zajęte są grą na bębnach). Konie kawalerii królewskiej co roku korzystają z trzymiesięcznego urlopu, podczas którego mogą odpocząć od życia w mieście. Pracują tak długo, dopóki weterynarz sprawujący nad nimi pieczę nie zarządzi emerytury.
Nowy nabytek gwardii królewskiej wygląda bardzo reprezentacyjnie. Mamy nadzieję, że nowe życie przypadnie mu do gustu!