4. Opracuj plan – sprzątnie wiąże się z szeregiem trudnych decyzji. By uniknąć chaosu, przygotuj plan działania, który pomoże zoptymalizować proces odkurzania starego sprzętu. Najlepiej zacznij od zadań dużego kalibru, jak na przykład odkłaczanie tych kilkunastu czapraków, w których sierść weszła tak głęboko, że wolałeś kupić nowe, niż ją wyciągać. Potem możesz przejść do przyjemniejszych rzeczy – na przykład pozbywanie się pleśni ze starych wodzy.
5. Nie zniechęcaj się – to, że sprzątasz od kilku tygodni i nadal nie widać końca męki nie znaczy, że nie idziesz do przodu. Znaczy się chyba tego nie oznacza, bo we wszechogarniającym chaosie nie jesteś już w stanie zapamiętać, które z rzeczy są na swoim miejscu, a które dopiero wymagają przestawienia. Podobnie z wyczyszczonym sprzętem. Ze zmęczenia robiłeś to na tyle niedokładnie, że trudno ci odróżnić wyczyszczone rzeczy od tych przed pucowaniem.
6. Nie odkładaj na później – ignorowanie rosnącej starty bryczesów i padów nie sprawi, że one znikną. Niestety nie doprowadzi także do tego, że same zaprowadzą się do pralki. Zamiast zaklinać rzeczywistość, staw jej czoła i mężnie zmierz się ze skutkami lat, miesięcy lub dekad zaniedbań. Po skończonej pracy będziesz mógł być z siebie dumny i ze spokojną głową odpocząć. Nawet, jeżeli będziesz dobiegał pod 80-tkę.