fot. PixabayLekarze w dwóch weterynaryjnych szpitalach uniwersyteckich na Uniwersytecie w Liverpoolu świętują wyjątkowy sukces z udziałem specjalnego pacjenta o imieniu Duncan. Wymiana stawu biodrowego u konia po raz pierwszy została zakończona sukcesem!
Wymiana stawu biodrowego u konia – historyczny sukces weterynarzy
Podczas gdy wiele wydziałów uniwersytetu główne siły skupia na walce z pandemią COVID-19 w ciągu ostatnich kilku miesięcy, zespoły chirurgiczne zarówno ze szpitala dla koni, jak i szpitali dla małych zwierząt w Leahurst zebrały się, aby podjąć zupełnie inne wyzwanie. Ogromny wysiłek skutkował pierwszą na świecie udaną całkowitą wymianą stawu biodrowego u konia.
Duncan, miniaturowy konik o wadze 85 kg, został po raz pierwszy przyjęty do szpitala Philip Leverhulme Equine Hospital w lipcu tego roku w celu zbadania ciężkiej kulawizny kończyn tylnych. Tomografia komputerowa potwierdziła obawy, że Duncan zwichnął lewy staw biodrowy i nieodwracalnie go uszkodził.
„Możliwości leczenia tego problemu są bardzo ograniczone, zwłaszcza przy rozległym uszkodzeniu głowy kości udowej” – czytamy na stronie uniwersytetu wypowiedź specjalisty chirurgii koni Dave’a Stacka. „Omówiłem kłopoty Duncana z dwoma specjalistami chirurgii małych zwierząt, profesorem Robem Pettittem i Andym Tomlinsonem, którzy zgodzili się, że wykonanie całkowitej alloplastyki stawu biodrowego daje Duncanowi najlepszą szansę na wyzdrowienie”.
Procedurę próbowano już przeprowadzać na innych miniaturowych koniach, jednak do tej pory, niestety, żadna nie zakończyła się sukcesem. Operacja wymagała starannego przygotowania i połączonej wiedzy specjalistów z chirurgii małych zwierząt i koni, a także zespołu z oddziału anestezjologii i chorób wewnętrznych.
Wspólny wysiłek zakończył się sukcesem, dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych implantów, które standardowo przeznaczone są dla… dużych psów.
„Chociaż endoprotezy stawu biodrowego są zawsze złożone, u psów stosunkowo często występują, więc doświadczenie chirurgów zajmujących się małymi zwierzętami było absolutnie niezbędne, ponieważ Duncan stanowił bardzo wyjątkowe wyzwanie. Mimo to doskonale wyzdrowiał i był w stanie prawie normalnie chodzić i kłusować podczas ostatniej kontroli! ” – komentował Matthew Cullen, rezydent oddziału chirurgii koni.
Przez pierwsze trzy tygodnie pooperacyjnej hospitalizacji Duncan przebywał w Leahurst, a przez pierwsze dni wymagał całodobowej opieki. Stawał się coraz silniejszy, a fizjoterapia stanowiła dużą część jego opieki pooperacyjnej. Zespół ściśle współpracował z dyplomowanymi fizjoterapeutami weterynaryjnymi Katie Meredith i Suzanne Cottriall, aby pomóc Duncanowi stanąć na nogi.
„Opisanie tego jako wysiłku zespołowego wydaje się niemożliwe. Ten przypadek naprawdę odzwierciedla ciężką pracę wielu ludzi z wielu różnych działów. Cały personel szpitala dla koni był zaangażowany w opiekę nad Duncanem na różnym etapie jego leczenia i praca z chirurgami i zespołem pielęgniarskim ze Szpitala Małych Zwierząt była fantastycznym doświadczeniem ” – dodawał Matthew.
„Możliwość zapewnienia Duncanowi normalnego życia za pomocą procedury, którą regularnie wykonujemy u psów, ale która nigdy nie była skuteczna w dłuższej perspektywie u koniowatych, była wyjątkowym doświadczeniem. Nasza rola jako chirurgów była tylko niewielką częścią ogromnej pracy zespołowej, która doprowadziła do tego pomyślnego wyniku ”. – dodał profesor Rob Pettitt.
„Chciałbym wyrazić wdzięczność wszystkim, którzy przyczynili się do powodzenia wyzdrowienia Duncana, a zwłaszcza Robowi Michaelowi z Thompson House Equine Clinic, domowemu weterynarzowi Duncana, którego opieka była nieoceniona. Jestem podekscytowany, że Duncan będzie wieść wygodne życie i cieszę się, że właściciele Duncana mają okazję go rozpieszczać przez wiele kolejnych lat ”. – mówił Dave Stack.
