Między 19 a 20 sierpnia na sopockim Hipodromie odbyły się dwa dni wyścigowe. Taras Salivonchyk odniósł swoje 100. zwycięstwo powożąc Fulhama w ostatniej czwartkowej gonitwie.
Wyścigi konne w Sopocie
Taras Salivonchyk długo czekał na swój setny sukces. Choć razem z Fulhamem już raz minęli celowniki po raz setny, jako pierwsi w Warszawie, jednak galop pod koniec gonitwy sprawił, że zostali zdyskwalifikowani. Driver w głównym wyścigu dnia o Puchar Bałtyku także odniósł niemały sukces z Diego de Busset, przekraczając metę tuż za Brandy Hornline i Magdaleną Kieniskman.
Czwartkowe biegi dla arabów wygrały Guarf de Bozouls i Forget de Bozouls – konie Cornelii Fraisl, pod Kamilem Grzybowskim. W pierwszej gonitwie nie zawiódł faworyt Egmej Gal (dż. Anton Turgaev, tr. Maciej Jodłowski). Trzeci bieg i wszystkie trzy pierwsze miejsca należały do młodych arabów trenowanych przez Sergeya Vasyutovowa, zwycięstwo odniósł Euzonus, pod Viktorem Popovem, za nim kolejno Amado i Efidelia.
Szczepan Mazur mógł cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w tym roku na hipodromie w Sopocie, pierwszy sukces zdobył na Jaunty (tr. Janusz Kozłowski). Drugie zdobył na Come Back Szumawie.