Ogier jest synonimem siły, potęgi i piękna. I chociaż w codziennym życiu potrafi przysporzyć kilku problemów, to zalety posiadania ogiera także istnieją.
Zalety posiadania ogiera to…
1. Doskonała prezencja – umówmy się, twój ogier może przez większość czasu jeść siano, ale wystarczy byle jaki pretekst, by wyglądał fenomenalnie. Wygięta szyja, sprężysty chód i rozdęte chrapy nikogo nie pozostawią obojętnym. Jeśli dodać do tego pełne godności parsknięcia i falującą grzywę, mamy marzenie każdego wielbiciela widoków rodem z darmowych tapet na pulpit.
2. Dużo się dzieje – nigdy nie wiesz, co czeka was za rogiem. Spokojny spacer w lesie może zamienić się w walkę o życie i to zaledwie w przeciągu trzech nanosekund. Tyle emocji w tak krótkim czasie! Wystarczy co atrakcyjniejsza klacz, by zapewnić jeźdźcowi tygodniową dozę adrenaliny. Chwila… czy to jeszcze zaleta?
3. Szacunek na dzielnicy – wystarczy, że od niechcenia rzucisz, że masz ogiera, a twoje notowania wśród okolicznych jeźdźców zaskakująco szybko zaczynają rosnąć. Po kilku dniach (gdy informacja się rozniesie) zaczynają mówić o tobie nie inaczej jak „ten/ ta od ogiera”, otaczając cię przy tym nabożną czcią. Albo przynajmniej tak ci się wydaje. 😉
4. Masz zawsze wolny plac – z niezrozumiałych dla ciebie względów ilekroć wyjeżdżasz na plac lub halę, nagle znikają wszyscy pozostali jeźdźcy. Do tej pory nie wiesz, dlaczego tak się dzieje, ale właściwie jest to ci na rękę, więc postanawiasz nie drążyć tematu. Przemyka ci przez myśl, że to może być wynik ostatniego incydentu, po którym trzy osoby wylądowały w szpitalu, ale po namyśle odrzucasz tę opcję.
5. Masz sporo miejsca – nie masz problemu z tym, by znaleźć wolne miejsce na korytarzu stajni. Nie musisz się także przeciskać między końmi i ich jeźdźcami, bo zwyczajnie rozstępują się przed tobą jak Morze Czerwone. Nie musisz nawet o to prosić. Wystarczy stukot kopyt twojego ogiera po stajennym bruku.
6. Ćwiczysz mięśnie – nic tak nie wyrabia bicepsów i tricepsów jak orzeźwiający spacer z wyrywającym się ogierem. By utrzymać takiego jegomościa należy mieć nie tylko krzepę, lecz także siłę woli, która pozwoli nam nie poddać się w połowie drogi.
7. Jesteś mistrzem planowania – by nie skończyć na drzewie lub pod kopytami, musisz stale wybiegać myślą w przód. Musisz przewidywać ruchy przeciwnika w taki sposób, by nie dać się nigdy zaskoczyć. Inaczej mogłoby się to skończyć źle lub… bardzo źle.
8. Zwracasz na siebie uwagę – w stajni, na placu czy na zawodach – gdziekolwiek byś nie był, mając ogiera za towarzysza, masz pewność, że wszystkie oczy będą zwrócone właśnie na was. Nieważne, czy chodzi o wyrywanie bramek czy rozmontowywanie przeszkód – liczy się to, że ludzie was zapamiętają. Nawet jeśli wiązałoby się to z wypłacaniem dużych odszkodowań.
Tekst: Judyta Ozimkowska