W „stój” koń powinien pozostać uważny, podstawiony, nieruchomy, prosty, spokojny z równomiernie obciążonymi wszystkimi kończynami. Nogi konia powinny parami znajdować się na jednej linii. Szyja powinna być uniesiona, potylica najwyższym punktem, a głowa nieco przed pionem. W „stój” koń powinien być postawiony na pomoce, spokojnie przeżuwać kiełzno i wykazywać gotowość ruszenia na najmniejszy sygnał zawodnika. Koń musi pozostać nieruchomy przez co najmniej 3 sekundy – taką definicję zatrzymania możemy przeczytać w przepisach ujeżdżenia.

Prawidłowe zatrzymanie konia – jak je wykonać?

fot. Dominika Frej

Wykonanie:

Zaczynamy od jazdy aktywnym stępem na kontakcie, najlepiej jadąc po długiej ścianie, dosiad prosty w równowadze. Zamykamy równocześnie obie łydki, zamykając przy tym rękę, wykonując paradę. Przy prawidłowej reakcji konia na nasze pomoce uzyskujemy zatrzymanie. Gdy mamy problem z uzyskaniem zatrzymania, możemy to spróbować zrobić przed krótką ścianą, która powinna nam pomóc uzyskać oczekiwany efekt naturalnego wyhamowania.

fot. Dominika Frej

Dążymy do zatrzymania z nogami stojącymi prosto wzdłuż jednej linii. Gdy przy zatrzymaniu nierówno obciążymy którąś stronę ciała lub działanie łydki nie jest równomierne, często skutkuje to pozostawieniem którejś nogi poza linią lub często spotykane spoczywanie. Wówczas w chwili, gdy koń zatrzyma się, odstawioną nogę możemy poprawić, działając łydką. Działamy wówczas po tej stronie, po której oczekujemy od konia dostawienia nogi. W przypadku braku reakcji możemy pomóc sobie bacikiem, pozwalając, aby koń dostawił nogę i konsekwentnie tego wymagając. Utrzymujemy delikatny, ale ciągły kontakt. Jeśli koń podczas poprawiania sylwetki próbuje podnieść głowę, wykonujemy półparadę.

fot. Dominika Frej

Pierwszy etap: zatrzymanie na pomocach i nieruchomość. Dopiero po uzyskaniu pełnego zatrzymania możemy przejść do drugiego etapu, czyli poprawy postawy.

Chwalimy wierzchowca i zaczynamy ćwiczenie od nowa. Ponieważ konie bardzo szybko orientują się, na czym polega poprawianie postawy, szybko powinniśmy otrzymać oczekiwany efekt w postaci prostego zatrzymania w każdym miejscu i ze wszystkich trzech chodów. Ćwiczenie zatrzymania z kłusa i galopu zaczynamy dopiero, gdy nasz koń bezbłędnie wykonuje zatrzymanie ze stępa.

fot. Dominika Frej

UWAGA! Często występującym błędem jest wpadanie zadu do wewnątrz przy zatrzymaniu. Także tutaj bardzo łatwo i szybko możemy skorygować błąd, już krok przed zatrzymaniem ustawiając konia lekko łopatką do wewnątrz. Uniemożliwi to krzywe zatrzymanie.

Powodzenia!

Nasz ekspert: Anna Deręgowska