USEF wszczęło dochodzenie według Jazz Johnson-Merton ze względu na jej skandaliczne zachowanie na zawodach w Hampton. Osoby, które widziały incydent, twierdzą, że zawodniczka chciała skopać konia.
Zawodniczka chciała skopać konia?
USEF (The United States Equestrian Federation), czyli Amerykańska Federacja Jeździecka, wszczęła dochodzenie związane z zarzutami stawianymi amerykańskiej zawodniczce skoków przez przeszkody – Jazz Johnson-Merton. Sprawa dotyczy kontrowersyjnego zachowania amazonki podczas zawodów Hampton Classic Horse Show rozegranych niedawno w Nowym Jorku. Według zgłoszeń oraz nagrania wideo, które dotarły do Amerykańskiej Federacji Jeździeckiej, Johnson-Merton chciała kopnąć konia, na którym startowała, po tym jak spadła z niego po nieudanym skoku. Pełne okoliczności zdarzenia ma wyjaśnić podjęte dochodzenie, a następnie ewentualnie podjęte zostaną odpowiednie kroki względem zawodniczki.
Oto nagranie, na którym widać szeroko dyskutowany incydent:
36-letnia Jazz Johnson-Merton to dziedziczka sporej fortuny. Jest bowiem praprawnuczką Roberta Wood Johnsona – założyciela Johnson&Johnson, czyli międzynarodowego koncernu farmaceutyczno-kosmetycznego.
W konkursie skoków przez przeszkody na Hampton Classic Horse Show Johnson-Merton startowała na koniu Joe Cool. “Po upadku wstała, straciła nad sobą kontrolę i próbowała kopnąć konia w brzuch” – skomentował całe zajście Chris Wynne, który widział je z budki sędziowskiej, kiedy przygotowywał się do sędziowania drugiej rundy konkursu. Według doniesień koń nie doznał żadnych obrażeń, a poza areną zawodniczka nie wykazywała już podobnych zachowań. Dalszy ciąg tej sprawy będzie zależał od dochodzenia prowadzonego przez Amerykańską Federację Jeździecką. Sama Jazz Johnson-Merton pozostawiła zdarzenie bez komentarza.
Tekst: Magdalena Pertkiewicz