Fot. ShutterstockTrening interwałowy u koni może mieć tyle samo korzyści dla zwierząt, co w przypadku ludzi. O tym, na czym on polega, pisze ekspert Gallopu!
Trening interwałowy u koni
Trening interwałowy dla ludzi jest ostatnimi czasy dość popularny. Czy można wprowadzić go także do pracy z koniem? Tak, i może pomóc w rozwoju wydolności konia, oddechu, siły i wytrzymałości.
Na czym polega taki trening? Trening interwałowy opiera się na wprowadzaniu odcinków intensywnego wysiłku w krótkich, ale powtarzalnych interwałach. W ciągu jednej sesji powtarza się więc intensywniejsze ćwiczenie około 3-4 razy.
Co znaczy „intensywniejsze”? Koń może długo pracować z tętnem ok. 150 uderzeń na minutę (oczywiście, wartość ta może się jednak różnić w indywidualnych przypadkach). Przy tętnie powyżej 160 uderzeń na minutę koń będzie znacznie szybciej się męczył, a w jego mięśniach zacznie zbierać się kwas mlekowy. Przeplataj więc krótkie fragmenty zwiększonego wysiłku z dłuższymi momentami spokojniejszej pracy, a z czasem zauważysz, że koń znacznie wolniej się męczy – poprawia się jego wydolność i kondycja.
Pamiętaj jednak, że tak zwany trening interwałowy potrzebuje nieco przygotowania i planowania. Możesz wykorzystać mierzenie czasu poszczególnych odcinków, albo po prostu wyznaczać sobie punkty, do których dojedziesz, zwiększając wysiłek konia. Niezależnie od tego, jaką metodę wybierzesz, staraj się uważać, aby nie przeciążyć konia.
Tekst: Marta Kunka
