Uwielbiamy wakacje i w obecnej sytuacji jeszcze bardziej jesteśmy za nimi stęsknieni. Jeszcze bardziej cieszą nas wakacje z końmi, niektórzy z właściciele decydują się też na wspólny wyjazd z własnym wierzchowcem. Ale czy naszego konie mogą powiedzieć to samo? Jak konie czują się podczas wakacji?
Jak konie czują się na wakacjach?
Dla nas możliwość oderwania się od rutyny to prawdziwa ulga i szansa na odpoczynek. Przerwa od obowiązków, nauki, pracy itp. Jednak według najnowszych badań dla koni takie wyrwanie od codzienności nie należy do ulubionych przeżyć.
Naukowcy z Hiszpanii zbadali, jak konie policyjne poradziły sobie z przerwą w pracy w nowym otoczeniu, mierząc poziom hormonu stresu – kortyzolu we włosach. Jaume Gardela i jego współpracownicy, pisząc w czasopiśmie Animals, zauważają, że transport koni na czas odpoczynku jest spotykaną praktyką zapewniającą przerwę od rywalizacji sportowej lub zadań roboczych.
Standardowo podczas badania poziomu stresu u koni naukowcy najczęściej decydują się na badanie jego poziomu w ślinie, jednak zespół badawczy tym razem postanowił monitorować jego zmiany we włosach. Ponieważ pozwala to na wiarygodne monitorowanie akumulacji kortyzolu podczas cyklu wzrostu włosów. Sierść do badania pobierana była z jednego miejsca, które było golone przed badaniem i później co miesiąc. Otrzymane w ten sposób włosy są reprezentatywne dla akumulacji kortyzolu i aktywności w osi podwzgórze-przysadka-nadnercza w poprzednim miesiącu.
W badaniu brało udział osiem ogierów andaluzyjskich, które na co dzień pracują w oddziale policji konnej w Barcelonie. Badanie trwało siedem miesięcy i cztery konie stanowiły grupę kontrolną, w czasie jego trwania nie zmieniały miejsca pobytu.
Pozostałe cztery przez większość siedmiu miesięcy pracowały i przebywały w tych samych stajniach policyjnych, ale zostały przewiezione o 39,5 km na 22-dniową przerwę letnią. Podczas służby konie przebywały w regularnych boksach, karmione były regularnie osiem razy dziennie mieszanką paszy, granulatu, otrębów i świeżej trawy. Podczas pracy konie codziennie trenowały na lonżowniku, patrolowały obszary miasta lub ćwiczyły na świeżym powietrzu.
Podczas letniej przerwy konie miały zapewnione większe niż standardowo boksy zewnętrzne, karmione były trzy razy dziennie. Nie wykonywały żadnej dodatkowej pracy, nie odwiedzał ich żaden znany im opiekun i nie miały styczności ze znanymi sobie końmi.
Poziom kortyzolu we włosach był podobny w obu grupach koni podczas wypełniania ich normalnych obowiązków, ale zaobserwowano umiarkowany wzrost w połowie przerwy, z znacznie wyraźniejszym skokiem zaobserwowanym w teście około miesiąc po zakończeniu ich relokacji.
Naukowcy sądzą, że sugeruje to zmianę ich statusu dobrostanu, prawdopodobnie związaną z nagłą zmianą, która nastąpiła w ich otoczeniu. „Nasze wyniki sugerują, że nieoczekiwana zmiana wielu czynników związanych z tymczasową relokacją i okresem odpoczynku, takich jak środowisko,miejsce zamieszkania, nawykowe obciążenie pracą, odżywianie, zmiany w personelu i nowe otoczenie społeczne, może skutkować szerokim zakresem stresorów które w długim okresie zwiększają aktywność osi podwzgórze-przysadka-nadnercza. ”
Badacze podkreślają, ze to badanie miało niewielką próbę i do wyników należy podjeść ostrożnie. Zespół badawczy stwierdził, że wyniki sugerują, że stężenia kortyzolu w sierści można wykorzystać do monitorowania dostosowania koni do zmian środowiskowych i zmian w zarządzaniu, chociaż dokładny charakter związku między tymi poziomami a dobrostanem wymaga dalszych badań.
Ważne według nich są dalsze badania na większą skalę, które mogą skutkować poprawą dobrostanu koni i bardziej świadomym zarządzaniem odpoczynkiem koni.
Gardela, J.; Carbajal, A.; Tallo-Parra, O.; Olvera-Maneu, S.; Álvarez-Rodríguez, M.; Jose-Cunilleras, E.; López-Béjar, M. Temporary Relocation during Rest Periods: Relocation Stress and Other Factors Influence Hair Cortisol Concentrations in Horses. Animals 2020, 10, 642, https://doi.org/10.3390/ani10040642