Trening jeździecki na drążkach doskonale poprawia wyczucie jeźdźca, a także technikę oraz precyzję jazdy. Warto wykorzystać je także jako ćwiczenie na liczenie foule w galopie.
Co daje ćwiczenie na drążkach?
Połóż na ziemi w linii prostej dwa drągi w odległości kilkunastu metrów od siebie. Mając dwa punkty odniesienia w postaci drągów możesz z łatwością ocenić skuteczność działania swoich pomocy. Dwa drągi położone na ziemi to świetne narzędzie samokontroli! Po pierwsze, jeśli drągi są kolorowe, z łatwością zauważysz, czy udaje Ci się najeżdżać dokładnie na ich środek. Po drugie, robiąc przejścia, możesz wyznaczać sobie zadania, aby dane przejście zrobić przed pierwszym drągiem, pomiędzy dwoma drągami lub po drugim drągu. Skuteczność wykonania zadania z łatwością można ocenić samodzielnie. Co więcej, zmiana miejsca wykonywania przejść zmusza konia do stałej koncentracji, a jeźdźca uczy precyzji oddziaływania pomocami.
Ćwiczenie na liczenie foule w galopie
Przejeżdżając galopem roboczym przez dwa leżące na ziemi drągi, policz, ile foule twój koń mieści pomiędzy nimi. Następnie zrób dodanie i ponownie policz kroki galopu między drągami. Jeśli okaże się, że zmieściłeś o jedną lub kilka foule mniej, oznacza to, że udało Ci się poszerzyć wykrok konia. Przy następnym najeździe skróć galop i spróbuj zmieścić między drągami jak najwięcej kroków galopu. Czarno na białym możesz policzyć, czy rzeczywiście udało Ci się skrócić lub wydłużyć galop. W zależności od zaawansowania jeźdźca i stopnia wyszkolenia konia można bawić się dodaniami i skróceniami w galopie, przy każdym najeździe mieszcząc pomiędzy drągami inną liczbę foule.
Tekst: Marta Kunka
