Co robić, jeśli koń spóźnia zadem podczas lotnej zmiany nogi? Podpowiadamy, jakie mogą być źródła problemu i jak sobie z nim radzić.
Rozwiązanie może wymagać wiele czasu i pracy, ale nie zniechęcaj się!
Koń spóźnia zadem
To najczęstszy problem w lotnych zmianach nóg. Z reguły przyczyną jest niewystarczająco zaangażowany zad konia. Czasami koń spóźnia o pół fuli, ale czasem uparcie krzyżuje i nie zamierza zacząć poprawnie galopować. W pierwszym przypadku najczęściej pomaga praca nad przyspieszeniem akcji zadu w normalnym galopie – jednocześnie nie może to spowodować ucieczki konia. Galopując po kole, prosimy za pomocą zewnętrznej ręki i dosiadu o skrócenie do bardzo zebranego galopu, jednocześnie działamy łydką (ewentualnie batem), szukając szybszej akcji tylnych nóg. Ważna tutaj jest szybkość i skuteczność naszych pomocy. Szukajcie zaledwie kilku fule z większą prędkością zadu. Następnie dajecie koniowi spokojnie wyjechać naprzód i ponownie poproście o kilka fule zebranego galopu. Pamiętajcie, że koń ma być cały czas lekki na ręce i dźwigać swoje ciało na tylnych nogach. Szukajcie uczucia, jakbyście galopowali pod górkę. Po kilku udanych próbach, podobnie przygotujcie konia w zebranym galopie i poproście go o lotną zmianę.