Jesień to także nowe kolory i kolekcje. Zdarza się, że to moda naśladuje naturę, czyniąc niektóre z trendów ponadczasowymi. Oto najmodniejsze kolory jesieni: zobacz, co królować będzie na modowych wybiegach i padokach.
Najmodniejsze kolory jesieni
Klasyczne szarości – idealnie pasują zwłaszcza do karych i ciemnogniadych koni. Świetnie komponują się z gęstą jesienną sierścią, której nadają jedyny w swoim rodzaju, nieco zamglony wygląd. Dla dopełnienia efektu warto regularnie przeczesywać włos. W ten sposób wydobędziesz z niego kolejne, głęboko ukryte pokłady niezwykle modnego kurzu. Najlepszy i najtrwalszy jest ten pochodzący z regularnego tarzania w piachu i ubitej ziemi. Tego typu zabiegi gwarantują niewyczerpane źródło modnego dodatku.
Ściółkowa żółć – must-have właścicieli siwków i koni srokatych. Nietuzinkowe geometryczne plamy uatrakcyjnią jednostajną biel i nadadzą twojemu koniowi unikalnego charakteru. Dobra wiadomość jest taka, że dla osiągnięcia tego oszałamiającego efektu wystarczy zostawić konia na kilka chwil w boksie, by sam zadbał o modny jesienny look. Ściółkowa żółć będzie także doskonałym uzupełnieniem stylizacji koni o ciemniejszych maściach. Wystarczy, że będą miały chociaż jedną małą skarpetkę.
Błotnisty brąz – ulubiony kolor koni aktywnych i niebojących się wyzwań. Na uwagę zasługuje zwłaszcza jego wielopoziomowa głębia. Ten kolor jest jednym z najbardziej wymagających. Jego uzyskanie nie jest wcale proste i wymaga sporego zaangażowania. Z racji niesprzyjających warunków atmosferycznych i czynnika ludzkiego w postaci szczotek, kolor trzeba regularnie odświeżać, dbając, by nie stracił na intensywności. W przeciwnym razie istnieje ryzyko odkrycia prawdziwej maści konia. To byłoby nie do przyjęcia dla prawdziwej ikony stajennej mody! Tylko dla koneserów.
Zgniła zieleń – delikatny kolor zbutwiałych liści to pozycja obowiązkowa dla prawdziwych wielbicieli naturalnych barw. Pożądane nasycenie koloru uzyskuje się przez odpowiednio długie wylegiwanie się w stertach zagrabionych liści, najlepiej podlanych wodą lub ułożonych na wielkiej kałuży. W miarę procesu gnicia liście coraz chętniej będą oddawać cenny barwnik ubogacając kolor sierści i nadając jej prawdziwie jesienny sznyt. Dla wzmocnienia efektu warto wpleść kilka liści w grzywę lub ogon. Najlepiej na tyle mocno, by nie wypadły aż do wiosny.
Jesienna biel – sprawdzi się zwłaszcza przy podkreślaniu oczu i głębi spojrzenia. Kilka kresek nad górną powieką i przy ganaszach wydobędzie z naszego konia prawdziwe piękno. Ten kolor utrzymuje się najdłużej, gdy pochodzi ze świeżo bielonych ścian. W innym wypadku niestety znacząco traci na intensywności i nie odznacza się tak bardzo na sierści. Amatorzy białych dodatków docenią także delikatnie muśnięte bielą końcówki uszu. Według projektantów będzie to prawdziwy hit tego sezonu.
Tekst: Judyta Ozimkowska