Naukowcy chcą lepiej zrozumieć proces i parametry, jakie są spełniane, kiedy dochodzi do wstrząśnienia. Do tej pory, jak mówią głównie skupiano się na przyspieszeniu głowy w momencie przyspieszenia, jak się okazuje proces jest bardziej złożony.
To właśnie ta praca doprowadziła naukowców do zidentyfikowania kluczowej różnicy między uderzeniami, które doprowadziły do wstrząsów, a tymi, które tego nie zrobiły.
Po przeciętnym uderzeniu komputerowy model badaczy sugeruje, że mózg trzęsie się w przód i w tył około 30 razy na sekundę w dość jednolity sposób – to znaczy, że większość części mózgu porusza się zgodnie.
W przypadkach powstania kontuzji ruch mózgu jest bardziej złożony. Obszar głęboko w mózgu zwany ciałem modzelowatym, który łączy lewą i prawą połowę mózgu, wstrząsany jest szybciej niż otaczające obszary, powodując znaczne obciążenie tych tkanek.
Ta obserwacja zgadza się też ze spostrzeżeniami u osób po wstrząśnieniu, u nich właśnie dostrzega się często uszkodzenia w ciele modzelowatym.
Jednak Laksari i Kurt podkreślają, że ich odkrycia są przewidywaniami, które muszą być dokładniej przetestowane w laboratorium, być może nawet przy użyciu ludzkich mózgów, które zostały przekazane na badania naukowe.
“Obserwowanie tego w eksperymentach będzie bardzo trudne, ale byłby to ważny następny krok” – powiedział Laksari.
Być może równie ważne jak fizyczne eksperymenty są dodatkowe symulacje, które wyjaśniają związek pomiędzy uderzeniami głowy i ruchem mózgu – w szczególności, jakie rodzaje oddziaływań powodują złożony ruch, który wydaje się być odpowiedzialny za wstrząśnienia mózgu i inne łagodne urazy.
Badania mogą być trudne i czasochłonne, ale wiedza, jaką nam przyniosą będzie bezcenna.
Badanie zostało wsparte przez Child Health Research Institute, Lucile Packard Foundation for Children’s Health, Stanford’s Clinical and Translational Science Award oraz Thrasher Research Foundation.
Źródło: https://journals.aps.org/prl/abstract/10.1103/PhysRevLett.120.138101