2. Wita cię rżeniem – i to nie tylko wtedy, kiedy niesiesz wiadro jabłek lub smakowitą kolację. Przyjazne rżenie to przejaw głębokiego i szczerego uczucia, z którym wygrywa jedynie miłość do wszelkiego rodzaju produktów spożywczych. Jesteś zaraz za marchewką i owsem. Nie zepsuj tego (najlepiej dając marchewki i owies).
3. Reaguje na twój głos – wystarczy, że go zawołasz, by móc obserwować natychmiastowe ułożenie końskiej głowy w pozycji nasłuchującej. Jeśli wykażesz chęci do zabrania go z padoku/pastwiska, to powinna zaraz nastąpić reakcja z punktu numer 1. Jeżeli wołasz, by się pożegnać, to taka reakcja jest jak najbardziej w porządku (lubisz machać do konia na do widzenia i nie ludziom to oceniać, jasne?).
4. Kładzie się przy tobie – tarzanie się u twoich stóp jest wstępem do bardziej zażyłej relacji. Gdy ty i twój koń już będziecie nieco bliżej, jest szansa, że będzie zasypiał ci na kolanach, chrapiąc przy tym donośnie. Jeżeli przy tym każe ci wstać i przynieść mu kolację będzie to znaczyć, że osiągnęliście już najwyższe porozumienie. Kolejnym etapem może być już tylko wspólne oglądanie seriali.